Odp: I przed i po ślubie
A rząd chce jeszcze podwyższyć wiek emerytalny kobiet. I to ma być polityka prorodzinna...
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 8 9 10 11 12 … 24 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
A rząd chce jeszcze podwyższyć wiek emerytalny kobiet. I to ma być polityka prorodzinna...
Daj spokój. Teściowa mówi, że już z miłą chęcią by poszłą na emeryturę, żeby potem mieć jeszcze siłę na jakieś przyjemności w życiu. A tak, będzie miała już 60 lat i nie wiadomo czy będzie miała siłę zajmowac się naszym dzieckiem.
A nie ma już tych przedemerytalnych opcji od 55 lat? Bo sienie orientuję jak to jest teraz?
Chyba nie, skoro ma 56 i musi czekać do 60. Od tego roku będzie chroniona w pracy, tzn. że nie będą mogli jej zwolnić. Ale kobieta 60 letnia to już nie ma siły potem na jakieś podróże czy inne korzystanie z życia
Jak patrze na te niemieckie emerytki ok. 80., zwiedzające polskie (jeszcze) Mazury, to myślę, że nie będzie tak źle
Moja teściowa już teraz ciągle narzeka, że ją tu boli tam boli, to myślę że za 4 lata nie będzie lepiej...
w Niemczech trochę inaczej wygląda emerytura ... naszym emerytom czesto ledwo na leki starcza, a co dopiero zagraniczna podróż...
to też fakt... nasze emerytki na pewno nie stać na podróże...
ale jak poderwą kasiastego cudzoziemca to czemu nie? Najwięcej ich w Krakowie i na Mazurach. Szczecin i Wrocław też jest oblegany Ale czy teściowa wdowa aby?
Tak, wdowa. To jej kupiliśmy na urodziny wibrator.
No to niech na łowy wyruszy! Cel - Niemiec albo Szwajcar majętny po 70., a co jej szkodzi jeszcze raz wdową zostać?
tylko że już nie ma sił na łowy
Coś takiego! Znam parę takich, co dopiero po 60. zaczęły używać życia, właśnie na emeryturze! Dużo zależy też od tego, gdzie teściowa mieszka: jeśli na wsi, to może się udzielać np. w kole gospodyń czy zespole ludowym, a jak w mieście, to są przecież dyskoteki dla seniorów, kawiarnie itp. Kto wie, co ja jeszcze czeka? A do sanatorium sienie wybiera? Tam to dopiero można wyrywać!
Mieszka w mieście. Wiesz życze jej jak najlepiej, ale z tego co widzę to raczej dyskoteki nie dla niej i sanatorium też nie. Będę się cieszyła jak będzie chciała zaopiekować się naszym dzieckiem, chociaż to nie jest pewne.
Czegoś tu nie rozumiem: może nie chcieć czy nie móc się nim opiekować ?
Nie móc się nim opiekować bo mozna już nie miec siły za nim biegać itp.
[quote=Ewelina][quote=emilia_s292]Tylko czy męskie dłonie będą chciały to wszystko wycierać...[/quote]
Trzeba ich pochwalić, że tacy są silni, wtedy zrobią wszystko żeby to potwierdzić...[/quote]
Dokładnie, taka mała manipulacja ma wiele korzyści - facet czuje się podziwiany, doceniony, wykonuje obowiązki, będzie miał lepszy nastrój i mniej kompleksów.
[quote=justyna][quote=emilia_s292]Na pewno z przyjemnością wytrą nas w wannie a czy inne rzeczy zrobią z równie wielką przyjemnością....myslę że mimo pochwał będą marudzić..[/quote]
albo stwierdzą: Ty to robisz dużo lepiej, ja zepsuję [/quote]
A, to tradycyjna wymówka. Wtedy chyba nie poskutkuje nic innego niż powiedzenie, że jeśli zrobię to to nie będę miała siły już pozmywać podłóg (oczywiście mówiąć to przygładzić ręką baaaardzo krótką spódniczkę).
Żartuję sobie, w domu powinno się obywać bez aż takich manipulacji - tym można uwodzić, a nie zmuszać do uczestniczenia w życiu domowych, które obfituje w obowiązki, a nie tylko przyjemności typy pyszny obiad, mecz w niezadymionym pomieszczeniu i kobieta w łóżku.
[quote=emilia_s292]to też fakt... nasze emerytki na pewno nie stać na podróże...[/quote]
Ja znam niemal tyle samo tych, które stać, co tych, które nie stać. Tych drugich trochę więcej co prawda. Czasem mi sięserce ściska jak widzę starszych ludzi w aptece, ale to nie na to forum rozmowa. Jakoś tak w moim otoczeniu jest sporo emerytów, których stać na rozrywki, może to ze względu na dziadka, który podróżuje kilka razy w roku i podobnych ma znajomych, stąd ich znam głównie. Wyjeżdżją w góry, do miejscowości uzdrowiskowo-wypoczynkowych, najczęściej oczywiście do sanatoriów jednak. A co oni tam wyprawiają to głowa mała. Zabrał mnie kiedyś na miesiąc do Iwonicza Zdroju. Zachowują się jak podlotki, flirtują, śmieją się o wiele za głośno, romansują, masakra - ja myślałam, że polska starość trochę inaczej wygląda, a tu widzę są zaskakujące przypadki.
[quote=summerlove]No to niech na łowy wyruszy! Cel - Niemiec albo Szwajcar majętny po 70., a co jej szkodzi jeszcze raz wdową zostać?[/quote]
Na łowy? Teraz zajęta jest prezentem, prezent nie narzeka że go łupie w kręgosłupie.
[quote=summerlove]No to niech na łowy wyruszy! Cel - Niemiec albo Szwajcar majętny po 70., a co jej szkodzi jeszcze raz wdową zostać?[/quote]
Na łowy? Teraz zajęta jest prezentem, prezent nie narzeka że go łupie w kręgosłupie.
[quote=emilia_s292]tylko że już nie ma sił na łowy[/quote]
Aha, no tak wspominałaś że się "przyjaciel" popsuł.
A może po prostu nie chce polować, bo uznała, że wibrator jest lepszy niż mężczyzna?
Ostatnio edytowany przez niechcemisie (2010-07-10 06:52:57)
BYć może. Wibrator nie marudzi i nie stresuje jej i ma spokój, i kiedy chce to ma, i gdzie chce tam go ma itd.
Zawsze, bez względu na wiek, jest zdolny od razu działać.
Hahahahaha i może zadziałać nawet kilka razy pod rząd.....
Strony Poprzednia 1 … 8 9 10 11 12 … 24 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź