Odp: Mój pierwszy raz
A, i wtedy jest szansa ze odkryjemy jaki jest naprawde? Bo sie wkurzy np..
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 5 6 7 8 9 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
A, i wtedy jest szansa ze odkryjemy jaki jest naprawde? Bo sie wkurzy np..
Tak, tylko wiesz, czasami kobieta jest zaślepiona tak jak ja byłam i idealizuje obiekt uczuć. Choćby nawet wszyscy dookoła próbowali otworzyc jej oczy to ona i tak jak takie głupie cielę bezie szła na rzeź.
[quote=niechcemisie]Ja trafiłam, miałam pogryzione sutki choć powtarzalam, że boli. Mój pierwszy raz też nie należal do najłagodniejszych.[/quote]
widać do niektórych słowa nie docierają
my rozmawiamy, jak boli to stop choćby drugiej stronie było super w tym momencie ...
to takie ludzkie i logiczne (dla niektórych...)
Niektórzy to lubią bicze i te inne sprawy. Ponoć niektórych ból podnieca. Ciekawe.
[quote=emilia_s292]Niektórzy to lubią bicze i te inne sprawy. Ponoć niektórych ból podnieca. Ciekawe.[/quote]
wszystko dla ludzi i wszystko zrozumiem, ale pod warunkiem, że obie strony to podnieca, a nie tylko jedną... a druga cierpi .... bo to jest chore
No niby tak, chociaż są kobiety, czy mężczyżni, którzy dla dobra i przyjemności drugiej osoby milczą.
[quote=emilia_s292]No niby tak, chociaż są kobiety, czy mężczyżni, którzy dla dobra i przyjemności drugiej osoby milczą.[/quote]
to też jest dla mnie niezdrowy układ
myślę, że raz czy dwa można przemilczeć albo powiedzieć - jest mi to obojętne ale skoro tobie się podoba to OK - chociaż u mnie by ten układ nie przeszedł ... u nas w grę wchodzi tylko obopólna przyjemność
Jednak na dłuższą metę takie zakłamanie nie jest dobre, bo tym samym tłumimy w sobie emocje i nie pozwalamy drugiej osobie się zaspokoić... a przecież o obustronną przyjemność chodzi.
Chociaż niektórzy są takimi egoistami, że nie dbają o przyjemność drugiej strony i dopóki jej to odpowiada (nawet gdy jest jej to obojętne) to brną w to dalej i korzystają...
U nas tez by to nie przeszło. Mój to zawsze stara się żeby mi było dobrze i nawzajem.
no właśnie ... są egoistami, a druga strona jest do tego stopnia stłamszona/leniwa/zaślepiona, że boi się lub nie chce jej się odezwać - zastanawia mnie co myśli ta druga strona, ta bierna która się poddaje ...
to nie jest zdrowe
Ja nie wiem dlaczego do tamtego gościa nie docierało. Ale, to tak jak na filmach - pokazują nudną bibliotekarkę w okularach i szarym sweterku, która w łóżku zmienia się w sado-maso w skórze z pejczem w dłoni, tak on - w dzień romantyk z różą w dłoni szepczący czułe słówka, a w łóżku nie mogłam zrozumieć, kurczę, nie wyjrzałam za okno, może pełnia była...
Może znęcał się nad Tobą, rekompensując sobie w ten sposób jakieś własne kompleksy... Albo po prostu odreagowywał stresy, co niektórzy faceci mają w zwyczaju robić właśnie w łóżku..
Albo taki niewyżyty był, wiesz dawno kobiety nie miał, czy może z takim zwierzęcym apetytem zabiera się wogóle za seks.
O to taki niewyżyty to nie ma "Hamulca".
Coś o tym wiesz, Emilko? Podziel się z nami doświadczeniami:)
Nie, nic o tym nie wiem. Po prostu tak przypuszczam.
[quote=emilia_s292]O to taki niewyżyty to nie ma "Hamulca".[/quote]
Tylko jak on to robił, że wydawał się taki spokojny, wręcz flegmatyczny.
[quote=emilia_s292]Nie, nic o tym nie wiem. Po prostu tak przypuszczam.[/quote]
Dobrze przypuszczasz, próbowałam ja go wyhamować, też nie dało rady.
Ae też szybko kończył, tak jak zaczynał?
[quote=niechcemisie][quote=emilia_s292]O to taki niewyżyty to nie ma "Hamulca".[/quote]
Tylko jak on to robił, że wydawał się taki spokojny, wręcz flegmatyczny.[/quote]
może czerpał z tego taką przyjemność że chciał ją wydłużyć w czasie...
[quote=Ewelina]Ae też szybko kończył, tak jak zaczynał?[/quote]
I tutaj o dziwo nie. Obiecał wytrzymać aż dojdę i słowa dotrzymał.
[quote=justyna][quote=niechcemisie][quote=emilia_s292]O to taki niewyżyty to nie ma "Hamulca".[/quote]
Tylko jak on to robił, że wydawał się taki spokojny, wręcz flegmatyczny.[/quote]
może czerpał z tego taką przyjemność że chciał ją wydłużyć w czasie...[/quote]
Nie podczas seksu, tylko poza łóżkiem taki był.
[quote=justyna][quote=emilia_s292]No niby tak, chociaż są kobiety, czy mężczyżni, którzy dla dobra i przyjemności drugiej osoby milczą.[/quote]
to też jest dla mnie niezdrowy układ
myślę, że raz czy dwa można przemilczeć albo powiedzieć - jest mi to obojętne ale skoro tobie się podoba to OK - chociaż u mnie by ten układ nie przeszedł ... u nas w grę wchodzi tylko obopólna przyjemność
Jednak na dłuższą metę takie zakłamanie nie jest dobre, bo tym samym tłumimy w sobie emocje i nie pozwalamy drugiej osobie się zaspokoić... a przecież o obustronną przyjemność chodzi.[/quote]
Utrwalają się przez takie zachowanie (milczenie) złe nawyki.
[quote=emilia_s292]Chociaż niektórzy są takimi egoistami, że nie dbają o przyjemność drugiej strony i dopóki jej to odpowiada (nawet gdy jest jej to obojętne) to brną w to dalej i korzystają...
U nas tez by to nie przeszło. Mój to zawsze stara się żeby mi było dobrze i nawzajem.[/quote]
To już molestowanie jakieś. Bo skoro ta druga strona nie odczuwa żadnej przyjemności i robi to nadal, to czuje się pewnie czymś do tego przymuszona.
[quote=justyna]no właśnie ... są egoistami, a druga strona jest do tego stopnia stłamszona/leniwa/zaślepiona, że boi się lub nie chce jej się odezwać - zastanawia mnie co myśli ta druga strona, ta bierna która się poddaje ...
to nie jest zdrowe[/quote]
Może że jej już wszystko jedno. jeśli to jest kobieta, która usługuje mu na każdym kroku, sprząta mu i gotuje itd. to nie ma się co dziwić, że i w tym mu ulega.
Teraz to chyba częściej kobiety nie dają się poniżać w związku i potrafią walczyc o swoje miejsce w rodzinie.
Strony Poprzednia 1 … 5 6 7 8 9 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź