Odp: kochanek
[quote=JoannB]Gdyby rozum, to byłoby nudno, a tak coś się dzieje...[/quote]
dzieje się dzieje - jedni się cieszą a inni płaczą...
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 … 21 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[quote=JoannB]Gdyby rozum, to byłoby nudno, a tak coś się dzieje...[/quote]
dzieje się dzieje - jedni się cieszą a inni płaczą...
[quote=niechcemisie]eva45, napisałaś, że potem facet żałuje... ale czego, bo mi wydaje się, że nie tego co zrobił, tylko tego, że się wydało.[/quote]
no właśnie dlatego że się wydało:)
[quote=niechcemisie]Chyba tego, ze nie byl dostatecznie ostrozny zaluje. Klawiatura mi szaleje, nie chce pisac polskich znakow, a pod przyciskiem y jest z i na odwrot. Ratunku!!![/quote]
- trzeba zresetować komputer i będzie ok
[quote=JoannB]Jasne;) Jak ma żałować skoro było fajnie? Wy byście żałowały?[/quote]
nigdy - jak by było fajnie
[quote=eva45][quote=niechcemisie]Chyba tego, ze nie byl dostatecznie ostrozny zaluje. Klawiatura mi szaleje, nie chce pisac polskich znakow, a pod przyciskiem y jest z i na odwrot. Ratunku!!![/quote]
- trzeba zresetować komputer i będzie ok[/quote]
Wystarczy wcisnąć shift i ctrl
[quote=JoannB]Gdyby rozum, to byłoby nudno, a tak coś się dzieje...[/quote]
dla nas lepiej żeby za dużo się nie działo...
[quote=eva45][quote=JoannB]Gdyby rozum, to byłoby nudno, a tak coś się dzieje...[/quote]
dla nas lepiej żeby za dużo się nie działo...[/quote]
Co za dużo to niezdrowo. A z drugiej strony od przybytku głowa nie boli. oto postawa zdradzonej, a ta druga zdrdzającego.
[quote=niechcemisie]Cały czas ię przydajesz. Lubię Cię czytać. Wogóle na takie forum jeszcze nigdy nie trafiłam. Super są wszystkie dziewczyny! Dobrze się tu czuję.[/quote]
Milo mi to słyszeć.. tj. czytać! Lejesz miód na moje skołatane serce...:)
Zastanawiam się ile osób myśląc o zdradzie (kobiet, mężczyzn), rezygnuje w obawie przed konsekwencjami.
Oj, chyba niedużo. Zresztą facet też oblicza ryzyko, że żona odejdzie. jak jest np. na jego utrzymaniu i są dzieci, to raczej nie pójdzie sobie - bo dokąd?... I to jest dramat - to ja mam kasę, więc rządzę i mogę robić co mi się podoba...
No tak. Chyba że ewentualnie miałby zdradzić z osobą ze wspólnego towarzystwa i na 90 % by się to wydało, może wtedy by się powstrzymał. Kobieta by się chyba raczej powstrzymała przed taką zdradą, tzn. nie każda, ale chyba więcej kobiet by się w takiej sytuacji powstrzymało niż mężczyzn.
Tak, bo one jeszcze czasem myślą głową, a nie...
No właśnie, kalkulują, a jak faceta przyciśnie, to... nie liczy się nic - żona, dzieci - to mają w innej "szufladce"
Nie rozumiem też dlaczego jeśli mężczyzna skacze zkwiatka na kwiatek to jest podziwiany przez otoczenie i odbierany jako ktoś atrakcyjny, a jeśli z kwiatka na kwiatek skacze kobieta to mówi się o niej wiadomo co.
Bo to ma być matka Polka, wzór cnót. Co ciekawe, wielu mężczyzn myśli, że kobieta nie ma szczególnej przyjemości - jest tylko dawcą przyjemności... Może i tak jest, skoro mają partnerów-egoistów...
Albo tak jak kiedyś czytałam - śa tacy, którym żona ma dać "po Bożemu", a prostytutka ma dać coś co jest extra, coś co jest tylko w pornosach.
[quote=eva45][quote=agf]Mam nadzieję, ze nigdy ni stanę przed koniecznością decyzji czy mieć kochanka czy nie... i mam nadzieję, ze mój mąż też nie. Nie mówię, że w 100% jestem go pewna "na zawsze", bo nigdy nie wiem co przyniesie życie, jednak nie zgadzam się z tym, że każdy facet prędzej czy później zdradza i że nie ma na świecie szczęśliwych związków/małżeństw bez zdrady![/quote]
są szczęśliwe związki i małżeństwa...do pewnego czasu...[/quote]
eva45 - musisz być bardzo skrzywdzoną osobą, skoro do wszystkich tych spraw damsko-męskich podchodzisz z takim nastawieniem... to przykre, ale mam nadzieję, że kiedyś odzyskasz wiarę:)
[quote=niechcemisie]Nie rozumiem też dlaczego jeśli mężczyzna skacze zkwiatka na kwiatek to jest podziwiany przez otoczenie i odbierany jako ktoś atrakcyjny, a jeśli z kwiatka na kwiatek skacze kobieta to mówi się o niej wiadomo co.[/quote]
to podejście, wydaje mi się też się już zmienia
Ja też miałam kiedyś takie nastawienie. Wogóle nie zauważałam, ale bliscy znajomi zwracali mi uwagę, że chyba mam jakiś uraz do mężczyzn. rzeczywiście tak było - konsekwencja związku z niewłaściwym człowiekiem.
[quote=niechcemisie]Zastanawiam się ile osób myśląc o zdradzie (kobiet, mężczyzn), rezygnuje w obawie przed konsekwencjami.[/quote]
sądzę, że niewiele w dzisiejszych czasach ludzie myślą inaczej...
A jest coś co powstrzymuje przed zdradą? Czy to samo powstrzymuje mężczyzn i kobiety?
Jak myślicie?
Myślę, że w moim przypadku byłby to z pewnością strach przed utraceniem kochanej osoby i rozpadzie życia, jakie prowadziłam
[quote=agf]Myślę, że w moim przypadku byłby to z pewnością strach przed utraceniem kochanej osoby i rozpadzie życia, jakie prowadziłam[/quote]
Pięknie. Masz coś, czego nie chcesz utracić i kogoś oczywiście. Znalazłaś swoje miejsce w życiu i nie szukasz innego. Gratuluję. Czuję tak samo i cieszę się z tego.
[quote=niechcemisie]A jest coś co powstrzymuje przed zdradą? Czy to samo powstrzymuje mężczyzn i kobiety?
Jak myślicie?[/quote]
może strata życia w luksusie, lub lęk o dzieci
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 … 21 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź