Odp: oszczędzanie ;)
oszczędzam bo mam raty do płacenia niestety!
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
oszczędzam bo mam raty do płacenia niestety!
życie jest niestety drogie
Ja jestem osoba nie pracującą, więc nie pozwalam sobie na jedzenie w mieście, kolorowe czasopisma, płyty CD, książki, tzw. "widzi-misie", tylko te rzeczy, które są potrzebne do życia, tj. żywność, ubranie.
[quote=madzia]życie jest niestety drogie[/quote]
Wygląda na to, że coraz droższe. Właśnie podrożał u nas podatek za dom o ponad 100 %, wywóz śmieci o 300 % i będzie podwyżka prądu o 40 %, no i tak dalej. Ja nie rozumiem jak coś może podrożeć o 300%. 30 to jest duża podwyżka, a 300? Mam ochotę użyć bardzo brzydkich słów.
ja staram się oszczędzać ale raczej przy dziecku dużo nie naoszczędzam, pampersy trzeba kupić, słoiczki trzeba kupić, mleczko trzeba kupić, ubranie więc dużo nie oszczędzę ale staram się
Ja z mężem postanowiłam oszczędzać w sposób dwójkowy, tzn. nie wydajemy monet po 2 zł tylko je odkładamy. Mogłoby się wydawać, że to nic wielkiego, ale w skali roku można tego troszkę uzbierać tylko trzeba być konsekwentnym. My obraliśmy sobie cel i odłożyliśmy na kuchnie, a raczej na jej wyposażenie, zakupy się udały i nie bałam się rachunku, bo miałam na ten cel odłożoną kaskę, w tym rok zbieramy na sypialnię
Przy dziecku też można oszczędzić, nie trzeba kupić słoiczka- zupkę albo deserek można zrobić samemu.
Ciekawy ten sposób dwójkowy. Ja kiedyś wrzucalam do świnki polowę tego co zostawało mi po zakupach w nominałach 5 gr- 2 zl.
Ja oszczędzam, bo zbieram na poważniejsze zakupy ogrodowe. Troszkę już zaoszczędziłam i nawet na lokacie trzymam (podobno najbardziej się opłaca) Nie jestem za bardzo rozrzutna i potrafię się powstrzymać przed wydawaniem pieniędzy na głupoty, jeżeli mam jakiś określony cel na który chcę zaoszczędzić.
[quote=green]Ja oszczędzam, bo zbieram na poważniejsze zakupy ogrodowe. [/quote]
Zbierać pieniądze na konkretny cel jest łatwiej niż oszczędzać tak po prostu. Większa motywacja i chyba nie kusi tak wydawanie ich, kiedy jest coś, czego chcemy bardziej. To jak wizja nagrody za wytrwałość
Ja mam odłożone parę tysięcy na czarną godzinę, żeby nie musieć pożyczać na wysoki procent.
Lepiej żeby taka godzina nie nadeszła.. Ale trzeba się zabezpieczyć na wszelki wypadek...
A to prawda. Oszczędności zawsze warto mieć.
Ja oszczędzam na ubraniach, kupując w second handach po kilka zł/szt.
Ja nie trzymam pieniędzy w skarbonce a w IKE. Jak pewnie wiecie został obniżony wiek emerytalny co będzie wiązało się również z mniejszymi wysokościami wypłacanych emerytur. Nie chcę oszczędzać każdej złotówki mając 60 czy 70 lat, nie chcę tez prosić o pomoc dzieci.
Oszczędzanie można na wszystkim. Ostatnio czytałem fajny blog o kupowaniu opału w niższych cenach bez utraty na jakości. Paradoksalnie obecne ceny węgla wg. zarządów większości kopalń są poniżej opłacalności. Warto przeczytać i kupować opał w niższych cenach, a tym samym oszczędzać na kosztach ogrzewania.
A to ja na szczęście nie muszę opalać węglem. A co do oszczędzania - kupiłam sobie poradnik na ten temat.
A przydatny chociaż? Ja staram się oszczędzać na bieżąco, pilnuje pieniędzy i kosztów.
Dużo jest pomysłów na oszczędzanie, można zacząć od oszczędzania prądu , wody, kupowania na promocjach itp.
Może na te oszczędności warto jakoś zainwestować, aby ich było jeszcze więcej. Poczytaj o takich różnych inwestycjach.
[quote=pelargonia]A to ja na szczęście nie muszę opalać węglem. A co do oszczędzania - kupiłam sobie poradnik na ten temat.[/quote]
Polskich autorów?
Czasem, aby oszczędzić należy - paradoksalnie zainwestować. Przykładowo - mój szef przymierza się do wprowadzenia systemu, aby swym pracownikom móc zlecać nowe, bardziej twórcze i ambitne zadania, które przyczynią się do rozwoju firmy. Myslę, że to całkiem dobra droga, choć nie ukrywam, że na początek trochę kosztowna.
O oszczędności w domu to trudno.
Przemyślane zakupy to chyba złota zasada oszczędzania. Gdy wchodzę do drogerii to kupiłabym tyyyyle rzeczy ale po co mi np kolejny szampon, krem czy balsam? Słowo "promocja" nie działa na mnie tak że kupuję wszystko co leci i to jeszcze w kilku egzemplarzach
Ja staram się ograniczać kupowanie na zapas... Bo mieszkanie jednak ma ograniczoną ilość miejsca na chomikowanie, a nie chcę żeby mi stały jakieś pudełka pod nogami...
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź