Odp: Zupy ...
ja to bez pomidora z koncentratem robię i bez rodzyków bo mąż nie lubi a po ostudzeniu cebuli dodaje się łyżeczkę cukru i 2 łyżki octu
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 7 8 9 10 11 12 13 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
ja to bez pomidora z koncentratem robię i bez rodzyków bo mąż nie lubi a po ostudzeniu cebuli dodaje się łyżeczkę cukru i 2 łyżki octu
i weź teraz zgadnij - które lepsze ???
ja z tym pomidorem to musze spróbować
[quote=pinkmause]teraz pomidory to nie problem
a to ma być śledź solony czy marynowany, bo to podstawa???[/quote]
solony
ale wiesz te pomidory zimowe w niczym nie przypominają pomidorów, nawet nie mają zapachu
także ja zimą do takich dań używam z puszki - kosztują grosze, a są naprawdę smaczne
i koncentrat, bo jest intensywny i kwaśny
daj znać jak efekt
oki, sama jestem strasznie ciekawa, a śledzie uwielbiam
dziękuję
gotuję właśnie rosół, dawno nie było
ja miałam wczoraj - dzisiaj tradycyjnie na rosołku - pomidorówka
a na drugie - gulasz
A z drugim daniem to różnie bywa...jak mieszkałam z rodzicami to zawsze było drugie danie (mama zawsze mówiła, że musi być bo tata zupką się nie naje)...a jak mieszkałam z tesciową i mężem to tu tylko zupa albo tylko drugie danie (może dlatego,że teść nie zyje )...a teraz jak mieszkamy sami to staram się zawsze robić , jak jest zupa, coś na drugie, bo jak nie to mój zaraz jest głodny...
u mnie drugie musi być ze względu na chłopaków, sama zupka też im nie wystarczy; ale ją gotuję głównie dla siebie, bo ja mogę jeść samą zupę
a co sądzicie o zupach owocowych jakoś u mnie w domu niechętnie dzieci jedzą,
ja zawsze lubiłam zupy owocowe, w przedszkolu to było jedno z niewielu dań które jadłam ze smakiem
mój za to nie lubi
u mnie w domu robiło się truskawkową, wieloowocową i rabarbarową, czasem też z suszonych śliwek
o nie - owocowe odpadają, na myśl o wiśniowej aż mnie mdli
terroryzowali mnie nią w dzieciństwie
o właśnie barszcz wiśniowy z młodymi ziemniakami i koperkiem .... i plucie pestkami "kto dalej"
wspomnienie z wakacji...
pluć mogę - i bez zupy
Ja lubię wisniową.....poza tym to mój zje taka zupę ale bez zachwytu...
u mnie dzisiaj cebulowa, uwielbiam, zaraz po rosołku
cebulowa dużo słyszałam ale osobiście nigdy nie jadłam
też nigdy nie jadłam i nie robiłam cebulowej...
cebulowa z grzankami MNIAM
bardzo pyszna i bardzo zimowa
ja dziś robię dyniową z brokułami
ooooooooooo dyniowej też nie próbowałam ...
dyniowej też nie znam
a cebulowa to chyba jedna z najprostszych zup - też robię z grzankami
polecam - ja mam jeszcze zapasy dyni, bo obrodziła w minionym sezonie, więc wykorzystuję
a robisz ją na słono? czy słodko?
ta z brokułami na słono, wrzucam małe różyczki do zupy, a dynię gotuję na wywarze z miesa lub (ostatnio) z boczku wędzonego - pycha, a boczek akurat dość chudy dostałam
leczo z podsmażaną kiełbaską i pomidorami też na słono
a na śniadanie robię z mlekiem i przyprawiam cukrem i pieprzem, czyli taki ostro słodki (super sie łamią te smaki POLECAM) i do tego zacierki (nie znoszę robić zacierek!)
leczo to i ja uwielbiam - mam zamrożone, wyjmuję z woreczka dodaję cebulkę i kiełbaskę oraz pomidorki i pycha, aż mi się zachciało ale ja mam z cukinią (przypuszczam, że smak niemal taki sam )
Strony Poprzednia 1 … 7 8 9 10 11 12 13 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź