Odp: zachowania w perfumeriach
Czasem wymieszanie zapachów daje fajny efekt:)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Czasem wymieszanie zapachów daje fajny efekt:)
Ja najpierw sprawdzam zapach na papierowym blotterku, dopiero potem psikam na nadgarstki. Jeśli ładnie się na mnie uloży to kupuję od razu. Może mam intuicję czy coś, bo jeszcze nie kupiłam nstacjonarnie zapachu który by mi nie odpowiadał.
Raczej niestety nie będę w stanie w tym temacie pomóc... Mam za małą wiedzę...
Tak naprawdę zapach rozwija się po kilku minutach, a to co od razu czujemy, jest mylące jeśli chodzi o bukiet danego zapachu...
ja najczęsciej psikam testerem na bibułkę a jak mi sie podoba zapach to na skore zeby sprawdzic jak sie na niej zachowa po kilku minutach.
Jednak na skórze najlepiej zapach się rozwija. Ale najlepiej jest iść do perfumerii bez używania własnych perfum bo wtedy zapachy mogą się wymieszać
Dlatego ja kupuje próbki 1,5 ml. Serio.. Wolę to niż te napastliwe bieganie babeczek koło mnie. Okropne. Nie lubię. Nie chadzam tam.
Dobre są testery, dzięki temu można poznać zapach po np. pół godz. na skórze. Zawsze kupuję na drugiej wizycie dany zapach, bo najpierw sprawdzam jak rozwija się na skrze po czasie i czy jest trwały
Ja wole jednak zamawiać próbki niż chodzić do perfumerii. Strasznie irytują mnie spojrzenia ekspedientek i ich ciąganie się za mną krok w krok. Nie czuję w ogóle tego luzu.
Wcale się nie dziwię sprzedawcom że tak patrzą, bo za ewentualne straty pewnie odpowiadają materialnie, a często perfumy są dość drogie...
Powinien być wystawiony mały próbnik każdego zapachu, a nie cały flakon.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź