51

Odp: Zamartwiam się przyszłością

Oooo... oby ploteczki nie były tylko ploteczkami smile
Teraz już jesteś zobowiązana do podnoszenia kwalifikacji wink

52

Odp: Zamartwiam się przyszłością

Już coraz mniej się nią martwię, bo jest stabilizacja,  jakieś środki na czarną godzinę też, więc jakby czuję się bezpieczniej...

53

Odp: Zamartwiam się przyszłością

No właśnie, jak się ma w kimś oparcie i trochę pieniędzy, to przyszłość nie jawi się tak strasznie...

54

Odp: Zamartwiam się przyszłością

Też tak mam. Nawet codzienny nastrój jest jakby lepszy i czuję się taka swobodniejsza w działaniu, kiedy odejdzie kilka zmartwień związanych z finansami.

55

Odp: Zamartwiam się przyszłością

A może po prostu oderwij się od codzienności na kilka dni? Mi pomagają np. spływy kajakowe.

56

Odp: Zamartwiam się przyszłością

A mi rower. Niestety ostatnio napsuł mi krwi w związku z dziwnymi awariami i kosztami napraw, ale sama jazda bardzo mnie odstresowuje.

57

Odp: Zamartwiam się przyszłością

Obecna epidemia powoduje, że przyszłość jest dla mnie teraz abstrakcją - czy już zawsze będziemy bali się zarażenia...?

58

Odp: Zamartwiam się przyszłością

Teraz inny jest gorszy problem - inflacja, ceny coraz wyższe i to w tempie, jakiego dawno nie było...

59

Odp: Zamartwiam się przyszłością

Zamartwianie się nic nie da, trzeba działać w tym, co od nas zależy, aby było coraz lepiej...