Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ostatnio trudno znaleźć celebrytkę, która by sobie nie poprawiała wyglądu. Coraz częściej są też wpadki w tym zakresie, np. za duże usta, czy nietrafiona korekta twarzy. np. A. Radwańska, która stała się niepodobna do siebie! Musiała bardzo nie lubić swojego wyglądu...
Rozenek to zwykle ma źle zrobioną plastykę, widać po prostu że była na zabiegu... A sztuka w tym, żeby nie było tego widać.
Edycie Górniak też się zdarzyło przesadzić, na szczęście chyba już pojęła, że lepiej wyglądać bardziej naturalnie, bez przeginki...
Mnie raziły poprawki twarzy Ibisza, kiedy nagle zachciało mu się powiększać usta:)
Niektóre gwiazdy naprawdę dobrze po nich wyglądają, ale raczej te między 40 a 50 lat. Potem już robi się sztucznie...
No właśnie... Z umiarem i ręką fachowca można wydobyć piękno ciała, ale jak się już coś pompuje ponad miarę, to zaczyna wyglądać groteskowo. Czy one tego naprawdę nie widzą? Czy po którymś razie tak bardzo zmienia się postrzeganie własnego ciała, że idzie się na kolejny zabieg, żeby mieć nienaturalnie i przerażająco duże usta, piersi, policzki czy pośladki z przekonaniem, że to będzie piękne?
Można trochę powiększyć, ale nie o 3 rozmiary od razu!
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
