26

Odp: Moje zaręczyny

O to piękne oświadczyny. To mój facet okazał się znacznie mnie kreatywny. Raz na dwa tygodnie zawsze spędzamy piątki razem - chodzimy do teatru, restauracji albo gdzieś na spacer. W ten piątek zabrał mnie do naszej ulubionej restauracji i już widziałam że przyszedł ten moment już klęknął zaczął szukać czegoś- jak przypuszczam pierścionka, gdy nagle wpadli na nas jego znajomi. Jak to faceci bez wyczucia nie zauważyli że właśnie przeżywamy najważniejszą chwilę w naszym życiu. Zapytali czy mogą się dosiąsc i zjeść z nami kolację. Oczywiscie zmieniliśmy stolik i spędziliśmy "nasz romantyczny " wieczór z nimi. A oświadczyny odbyły się po powrocie do domu, jak zdązyłam zmyć makijaż i przebrać się w mało elegancką piżamkę. Ale cóż najważniejsze że się w końcu udało wink

27

Odp: Moje zaręczyny

A mój narzeczony wymyślił, że najlepszym pomysłem na zaręczyny będzie spływ kajakowy. Więc wszystko odbyło się w kajakach big_smile I było super!

28

Odp: Moje zaręczyny

Moje zaręczyny wypadły podczas podróży do Grecji, w pięknych okolicznościach przyrody:) Ale chcę wierzyć, ze nie były planowane akurat na wyjazd, tylko spontaniczne...

29

Odp: Moje zaręczyny

Fjnie byłoby zaręczyć się w jakichś egzotycznych miejscach typu Kenia, Turcja...

30

Odp: Moje zaręczyny

Najważniejsze żeby to ten właściwy facet był wtedy przy mnie- a miejsce to drugorzędna sprawa....

31

Odp: Moje zaręczyny

Na jakiejś wieży byłoby fajnie się zaręczyć

32

Odp: Moje zaręczyny

Ja nie miałam zareczyn i raczej już nie będę miała - ale fajna opcja to np. w górach na stoku.