51

Odp: oddawanie organów po śmierci

Bierzcie co chcecie ale bądźcie uczciwi.

52

Odp: oddawanie organów po śmierci

Otóż to.

53

Odp: oddawanie organów po śmierci

jestem za i muszę sobie sprawić takie oświadczenie.

54

Odp: oddawanie organów po śmierci

Oglądałyście film z Willem Smithem pt."Siedem dusz"? Jak nie to koniecznie to zróbcie. Dwa razy oglądałam i dwa razy beczałam jak małe dziecko, choć rzadko płaczę na filmach, jeśli już to kilka łez.
Nie chcę pisać o czym jest i niczego zdradzać, ale w całym filmie jest mnóstwo przeszczepów (nerki, płuca, szpik), a ukochana głównego bohatera czeka aż znajdzie się dawca serca.

Jakie to musi być wredne uczucie - chcieć żyć i czekać aż ktoś umrze, żeby móc żyć.

55

Odp: oddawanie organów po śmierci

warto oddawać organy do przeszczepu.

56

Odp: oddawanie organów po śmierci

Ja też wyraziłabym zgodę gdyby chodziło o bliską osobę czy o mnie

57

Odp: oddawanie organów po śmierci

Ja jestem za, nawet do przeszczepu dla obcej osoby mogłabym się zgodzić na użycie moich organów. Przecież po śmierci już nie będą mi potrzebne:)

58

Odp: oddawanie organów po śmierci

Też jestem za tym. Nie miałabym nic przeciwko temu, gdyby mnie rozłożyli na części: do przeszczepów, do słoików w celach naukowych, na co chcą. Ludzkie życie warte jest tego, żeby je ratować różnymi sposobami, podobnie ludzkie zdrowie.

59

Odp: oddawanie organów po śmierci

Niektórych kusi to, że nie będzie opłaty za pogrzeb, ale...Z tym oddawaniem ciała na cele naukowe to nie jest tak, że jest całkowicie gratis - ktoś oddał ciało bliskiej osoby (za jej zgodą) i musiał opłacić kilkaset zł za przechowywanie w chłodni bo uczelnia za  długo zwlekała z odbiorem... Tak że można się rozczarować.

60

Odp: oddawanie organów po śmierci

Ja jestem za, skoro można przysłużyć się medycynie.