Temat: Język polski a region kraju
Ostatnio spotkałam się z pewnymi słowami, które są zupełnie niezrozumiałe dla osób z innych regionów Polski. Jako, że częściowo z wykształcenia jestem lingwistką zaczęło mnie to ciekawić i postanowiłam taki temat tu zamieścić - z pewnością uda się nam wynaleźć mnóstwo takich słów. Przykładowo w regionie łódzkim:
żulik - to nie mały żul, tylko ciemnawa bułka, słodkawa z rodzynkami
migawka - to bilet miesięczny na autobus czy tramwaj
krańcówka - miejsce, gdzie tramwaj kończy trasę i zawraca
Czy w Waszych miejscowościach też te słowa funkcjonują?