Odp: naturalne paznokcie....ile osób?
Ja tam mam różne fazy - raz z lakierem innym razem bez. Póki co o postawiłam na naturalną płytkę. Pięknie wypiłowane a do tego wypolerowane paznokcie naprawdę są ładne
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 5 6 7 8 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ja tam mam różne fazy - raz z lakierem innym razem bez. Póki co o postawiłam na naturalną płytkę. Pięknie wypiłowane a do tego wypolerowane paznokcie naprawdę są ładne
[quote=Gosia1986]Ale ciekawa jestem jak by sobie ten pilnik poradził z opiłowaniem tipsów. Próbował ktoś? Korci mnie, żeby sprawdzić, ale boję się, że zepsuję, a nie chcę się tego cudeńka pozbywać na własne życzenie
[/quote]
Wydaje mi się że powinien sobie poradzić, choć będziesz musiała sobie jednak trochę nim popracować, bo jednak żel i hybryda jest grubszą warstwą niż naturalny paznokieć.
Poza tym, widać że jest solidnie wykonany, tylko możliwe, że szybciej będziesz musiała wymienić końcówkę.
Ja tam mam naturalne paznokcie
ja muszę odpocząć od obecnego lakieru.
z tym moim malowaniem paznokci jest ciekawa sprawa, że raz pomaluję i go odświeżam co kilka dni, a jak mi się znudzi to potrafię całkowicie zmyć i potem nie malować wcale przez wiele tygodni z lenistwa, ale też po to, by przywrócić pilniczkiem ich kształt.
niestety mam szeroką płytkę paznokciową na rękach, stojącą w kontraście z moimi cienkimi palcami i mogę je tylko piłować na kształt okręgu, bo ich już nie zwężę. jedynie najmniejszy palec się wyróżnia, bo jest wąski, taki, jaki chciałabym mieć pozostałe.
Ja też mam szerokie płytki. Niegdyś to była moja bolączka, bo absolutnie nie przemawiało do mnie malowanie tylko części środkowej paznokci, żeby optycznie je zwęzić. W tej chwili maluję całą i chyba przyzwyczaiłam się do tego. Staram się, jeśli tylko mogę, utrzymywać je o długości 3 mm poza opuszki palców.
Odżywka robi swoje - wiem jak mocno odmieniłam sobie paznokcie, jak poprawiła się płytka. Czy naturalne... hybrydy, mam przy nich święty spokój, a zależy mi po prostu na tym, aby te paznokcie pozytywnie wyglądały, a nie były byle jakie. Wy macie inaczej?
Ja mam dziś zupełnie naturalne paznokcie, nie zdążyłam rano pomalować:)
Ja mam tylko bezbarwną odżywkę, więc też prawie naturalne...
mi sie bardzo paznokcie psują po używaniu lakieru..niestety dlatego nie używam..
A na pomalowanie paznokci 10 flakoników!!!O nie!!1
A na pomalowanie paznokci 10 flakoników!!!O nie!!1
Ja też rzadziej maluję niż kiedyś, bo płytka się wysusza, paznokcie się zaczęły rozdwajać i mam z nimi kłopot...
A ja tipsy - żelowe maiłam dwa razy w zyciu, raz hybrydy ale nie sprawdziły się u mnie. A ta pani mnie przeraża z tego zdjecia. Nawet nie chce myślec jak zalatwia potrzeby swoje...
Okropne jest to zdjęcie... Darmowy manicure powinna dostać w każdym salonie...
To są sztuczne doklejane 'paznokcie"... Prawdziwe już dawno by się złamały:)
Nigdy nie miałam hybryd, żeli i tym podobnych "sztuczniaków" Mam ładne paznokcie więc szkoda naklejać na nie te nowości- przynajmniej tak myślę
Oczywiście czasami zazdroszczę dziewczynom jak nie odpryskuje im lakier, paznokcie zawsze dobrze wyglądają ale coś kosztem czegoś.
Na święta pomalowałam paznokcie brokatowym lakierem i kuzynka zapytała się mnie gdzie paznokcie robiłam- to znaczy że chyba są ładne
Ja nigdy nie miałam tipsów i nie zamierzam.
Ja z żoną często chodzę do kosmetyczki. Żona robi paznokcie a dodatkowo robi. A ja robię zabiegi na twarz.
Ostatnio edytowany przez piotrkaczmarek01 (2017-03-21 10:10:35)
Noszę hybrydy na naturalnej płytce. Paznokcie mam długie własne, bez żadnego żelu czy tipsów. Czemu hybryda jest uważana za coś sztucznego? Lakier jak lakier tylko światłoutwardzalny...Cieszę się, że przez 2 tygodnie nie muszę się martwić, że lakier mi odpryśnie, paznokcie dzięki hybrydzie są mocniejsze i się nie łamią, i nie rozdwajają (a mam słabe, kruche i łamliwe paznokcie z natury). Hyryda, wbrew powszechnej opinii, moich paznokci nie zniszczyła. Używam od półtora roku. Bardzo ważne jest prawidłowe przygotowanie płytki i ściąganie hybryd. A to nie każdy potrafi robić - stąd problemy.
To nie jest takie "tylko", światło nie jest takie dobre dla naszego zdrowia...
Ja czasem maluję zwykłym lakierem, bo myślę że ładnemu będzie we wszystkim ładnie:)
Dla mnie najważniejsze, zeby paznokcie były zadbane, czy bedzie to hybryda, zwykle malowanie paznokci, czy manicure japoński ma juz drugorzędne znaczenie
[quote=AnetaL]Dla mnie najważniejsze, zeby paznokcie były zadbane, czy bedzie to hybryda, zwykle malowanie paznokci, czy manicure japoński ma juz drugorzędne znaczenie[/quote]
Dokładnie. Nawet najlepszy lakier wygląda okropnie na zaniedbanych paznokciach, przy przesuszonych skórkach i nierównej płytce.
nigdy nie mialam tipsów, żelowych paznokci ani nic takiego. jedynie zwykły lakier, ale też rzadko. wolę naturalne i problem jest z nimi mniejszy według mnie.
Miałam i tipsy i żele
Jakiś czas temu nawet robiłam hybrydy.
Ale aktualnie mam naturalne. I o dziwo całkiem ładnie rosną
Ja czasem maluję tylko paznokcie, ale wolę mieć naturalne, zadbane i czyste.
Też wolę jak moja dziewczyna ma swoje naturalne paznokcie. Jak wychodzimy gdzieś, do znajomych, do knajpki lub do teatru, to oczywiście pomalowane muszą być na klasyczną czerwień.
Strony Poprzednia 1 … 5 6 7 8 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź