Odp: Zafarbowane rzeczy
Ciężka sprawa... może chlorem lub innym wybielaczem je potraktować, ale nie ręczę za rezultat, no i trzeba precyzji, żeby przy okazji obok granatu nie wybielić...
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ciężka sprawa... może chlorem lub innym wybielaczem je potraktować, ale nie ręczę za rezultat, no i trzeba precyzji, żeby przy okazji obok granatu nie wybielić...
Oj, chlor, czy wybielacz, np. : ACE, to nie.
W ogóle uwaga na chlor. Wrzuciłam kiedyś elastyczne spodnie do roztworu ACE i niestety, przebarwienia usunęło razem z kolorem (były jasnoszare, a stały się białe), ale to by mi tak nie przeszkadzało jak fakt, że straciły całą swoją elastyczność. Nieładnie się przez to układały. Początkowo chodziłam w nich w domu, ale szybko wyrzuciłam, bo nie mogłam na siebie w nich patrzeć.
Są chyba jakieś specjalne specyfiki do odfarbowania, ale teraz nie pamiętam nazwy
Ale wiem, bo koleżanka o tym jakiś czas temu mówiła.
A ja teraz do prania dodaję te chusteczki które zapobiegają farbowaniu, i powiem..
Myślałam, że niektóre ciuchy nie farbują a tu się okazuje.. że jednak...
Ale ciuchy pozostają w swoim kolorze...
A ja raz ufarbowałam przez przypadek na różowo białą koszulkę i byłam bardzo zadowolona z efektu:)
Hahahha A ja chciałam sprawdzić jaki będzie efekt po celowym zafarbowaniu winem. Wzięłam pędzelek, czerwone wino i koszulkę w takim waniliowym kolorze. Wyczarowałam na niej kwiecisty wzór i uprałam. Oczywiście "plamy" z wina się nie sprały, a stara koszulka uzyskała nowy look
Kurcze, niestety ale tez tak sobie kiedyś zmarnowałam ubrania i na prawde nie wiedziałam jak je uratować
Ja zniszczyłam całe białe pranie, w tym nowiutki sweter i całą masę innych fajnych rzeczy
Zawieruszyły mi się jakieś tandetne czerwone stringi i wyprały ze wszystkim. I nawet nie zafarbowało jednolicie na czerwono czy różowo, tylko zrobiło mnóstwo wielkich plam.
No tak, jakbyś chciała ufarbować to pewnie by się kolor nie przyjął...
Przypuszczam, że z moim szczęściem tak by właśnie było
A może spróbuj przefarbować je na jeszcze ciemniejszy kolor? Kto wie, może plam nie będzie widać? Nie masz już nic do stracenia;)
Można próbować je rozjaśnić, np. octem, kwaskiem itp.
Mi raz się zafarbowała bluzka i dzięki temu wyglądała lepiej niż wcześniej:) Tak że nie zawsze to wychodzi ubraniom na minus...
Uzywajcie chusteczek wylapujacych kolory w praniu ...
Sól działa jak naturalny odplamiacz, który pomaga wyciągać niechciane farby z tkanin. Po zauważeniu zafarbowania dodaj do miski z chłodną wodą kilka łyżek soli i namocz w niej zafarbowane ubranie na kilka godzin. Następnie wypłucz i upierz w zwykły sposób. W wielu przypadkach zafarbowanie powinno zniknąć.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź