Temat: Stalowa Wola
Ogłoszenie matrymonialne: Kto ma zbędną czekoladę może przynieść ją do punktu zbiórki w moim domu. Przyjmę każdą ilość. W zamian oferuję dozgonną przyjaźń.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ogłoszenie matrymonialne: Kto ma zbędną czekoladę może przynieść ją do punktu zbiórki w moim domu. Przyjmę każdą ilość. W zamian oferuję dozgonną przyjaźń.
Czyli szukasz głównie czekolady...? Ale z nią trudno się zaprzyjaźnić bo zaraz znika...
Moja droga... czekolada jest nośnikiem energii, która zgodnie z prawem zachowania energii nie może zniknąć, tylko musi zmienić postać. Tak więc... była sobie czekolada, a jest 2 cm w biodrach
Kurcze, niestety nie te rejony a byłaby to całkiem dobra opcja bo postanowiłam nie jeść czekolady (ze względu na cerę) i nosiłabym do Ciebie czekoladę w zamian za kawę Tylko przy mnie nie mogłabyś jej jeść bo nici z moich postanowień
Spokojnie, wsuwałabym w ukryciu, bo nie mogę upubliczniać swoich czekoladowych łakomstw z taką figurą. Nie przystoi pulchnoudej kobiecie zajadać się czekoladą na oczach ludzi, bo jeszcze jakiś komentarz by zepsuł apetyt
Zapraszam do znajomości każdego, kto chciałby po zakończeniu kwarantanny żyć trochę bardziej intensywnie. Odkopać się po tej epidemii i zawalczyć o zdrowie, kondycję i relacje z ludźmi...
No ciekawe kiedy się odkopiemy tak bardziej Na szczęście nikt nam już lasów nie zamyka, a tylko ewentualnie do kawiarni nie wpuszcza
Po pandemii zostało mi poczucie, że to ograniczenie wolności nie było zgodne z logiką ani prawem...
Nie było, ale to chyba wynika z tego, że nikt nie był na to gotowy i trzeba było trochę na ślepo podejmować pewne decyzje. Zagrożenie, które nie było w pełni rozpoznane, zmuszało do podejmowania bardziej radykalnych kroków, bo lepiej być bardziej ostrożnym, niż za mało ostrożnym.
Co innego później, jak sytuacja zaczynała się klarować. Niektóre obostrzenia były bardzo niepotrzebne i zwyczajnie głupie, jak to noszenie maseczek na wolnym powietrzu obowiązujące wszędzie, a nie tylko tam, gdzie zagęszczenie ludności jest większe.
Nie wyobrażam sobie dalszych ograniczeń, już po tych 2 latach mam dość....
Tym razem byłoby chyba więcej niezdyscyplinowanych, bo już zobaczyliśmy, na ile wirus jest groźny, a ile można popuścić.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź