Fasolka po bretońsku w słoikach

3 marca 2010,
dodał: eva45
Artykuł zewnętrzny
  • 1/2 kg fasoli jaś lub innej
  • 1/2 kg wędliny dobrze wędzonej (kiełbasa wiejska, boczek surowy wędzony)
  • 1 cebula

1 marchew
2 listki laurowe
5 ziarenek ziela angielskiego
2 łyżki majeranku
2 kostki rosołowe
koncentrat pomidorowy
pieprz
papryka słodka i ostra
olej do smażenia

Fasolę umyć, zalać 2 l wody i zostawić najlepiej na noc. Gotować w tej samej wodzie co się moczyła. Dodać kostki rosołowe i przyprawy oprócz papryki ostrej i pieprzu. To na koniec gotowania. Dodać startą na grubej tarce marchewkę. Jak już fasolka się gotuje pokroić w kostkę cebulę i podsmażyć na oleju. Do cebuli dodać pokrojony w kostkę boczek i kiełbasę i razem przyrumienić. Wrzucić do gotującej się fasolki i razem gotować do miękkości około 1 godziny. Na koniec dodać koncentrat pomidorowy i przyprawić do smaku. Chwilkę podgotować i jeżeli ktoś lubi gęściejszą może zaprawić mąką. Podawać z pieczywem.
Resztę co zostanie wlewamy gotujące do słoików, zakręcamy i przekręcamy do góry dnem. Po wystygnięciu wstawiamy do lodówki. Może stać bardzo długo.

    file1267655289



    FORUM - bieżące dyskusje

    Nasze mniejsze i większe kłamstwa:)…
    Tak jest chyba najlepiej. Przynajmniej nie ma się później wyrzutów sumienia.
    Włókniaki na powiekach
    > rosie napisał/a: > Ja bym najpierw leczyla przyczynę czyli insulinoopornosc....Lekarze sami na to nie wpadli...? No...
    Nadkwasota
    Od mniej więcej roku, może troszkę dłużej, miewam wieczorami zgagę. Pomaga mi zjedzenie kilku...
    Włosy wypadają i łamią się... jak s…
    Do tego masaż skóry głowy i całego czepca podczas wcierania. Nie każdy pamięta...