Farmona – Odżywka do włosów w sprayu

2 kwietnia 2015, dodał: DOROTA
Artykuł zewnętrzny

 

Uwielbiam odżywki nie tylko w postaci masek, ale również i te w sprayu. Odżywkę z Farmony kupiłam parę tygodni temu w znanym dyskoncie za około 6zł. Nie mogłam się powstrzymać by nie powąchać jak pachnie i oczywiście zerknąć na skład. Bardzo lubię wygodne opakowania w sprayu.

Zawsze mogę odświeżyć sobie włosy spryskując właśnie tą odżywką. Pachnie ziołowo, i zawsze staram się wybierać produkty z naturalnym składem. Mogę ją stosować na włosy suche jak i zaraz po umyciu. Taka odżywka jest bardzo wydajna, i wystarczy spryskać końcówki włosów, lub całość głowy. Włosy nie przetłuszczają się, a jeśli już to bardzo rzadko. Zapach odżywki utrzymuje się na włosach do kilku godzin. Można ją stosować bez ograniczeń, i o każdej porze dnia. Jest tak leciutka że nie skleja nam włosów, ani nie powoduje łupieżu czy podrażnień.

far
Skład ma bardzo fajny. Oczywiście znajdziemy tu alkohol, i PEG-30. ale nie znazłam większej chemii, jak SLS, parabeny i silikony. Są za to same naturalne ekstrakty ziołowe. Zdecydowanie polecam ją dla osób z nadmiernym przetłuszczaniem się włosów ora z tendencją do powstawania łupieżu, czy ze skłonnością do wypadania.

Moje włosy są odżywione, miękkie i błyszczące. Co najważniesze nie przetłuszczają się już tak bardzo jak wcześniej, ale widać zdecydowaną poprawę. Do skutecznego działania odżywki mogę również dodać fakt, że włosy o wiele mniej wypadają. Polecam!

A Wy miałyście styczność z tą odżywką? Co o niej sądzicie? Dajcie znać w komentarzach :-)

Więcej recenzji na blogu: www.dorotadziubdziela.pl



FORUM - bieżące dyskusje

zabawa - odpowiedz tytułem piosenki…
"Wszystko czego dziś chcę" Kiedy masz gorszy dzień...
Outlet - Promocje
Jak byłam tam na zakupach to sporo rzeczy było marnej jakości, w końcu wybrałam...
Jaki odkurzacz
Ja sprzątam tylko mopem, nie mam już dywanów więc odkurzacz stał się zbędny...
Sprawdzone sposoby na dziecięce dol…
Dokładnie. Nie zabierać dzieci do sklepów, przychodni jak nie potrzeba. Nieraz widzę...