Fakty i mity na temat kawy – rozmowa z prof. dr. hab. n. med. Mirosławem Jaroszem
Na temat właściwości kawy rozmawiamy z prof. dr. hab. n. med. Mirosławem Jaroszem, internistą, gastroenterologiem, wybitnym specjalistą ds. żywienia i stylu życia z Instytutu Edukacji Żywieniowej i Stylu Życia Profesora Jarosza – www.instytutjarosza.pl
Na temat właściwości zdrowotnych kawy powstało wiele mitów, jednak ostatnie badania jednoznacznie wskazują, że kawa zawiera bardzo dużo korzystnych polifenoli i związków mineralnych. Czy każdy rodzaj kawy je zawiera?
Tak, każdy rodzaj kawy zawiera dużą ilość polifenoli, ponad 1000. Z tym, że oczywiście różne gatunki kawy różnią się między sobą ich ilością i składem. Mało osób wie o tym, że kawa zawiera także składniki mineralne m.in. magnez, wapń, potas, sód, fosfor.
Która kawa jest najzdrowsza? Wiele osób uważa, że kawa rozpuszczalna nie różni się znacząco od kawy ziarnistej.
Zawartość polifenoli i składników mineralnych zależy od bardzo wielu czynników. Należą do nich rodzaj kawy, stopień zmielenia, sposób parzenia, ilość użytej wody i jej temperatura. Należy podkreślić, że wszystkie kawy mają duży potencjał antyoksydacyjny i zmniejszają ryzyko rozwoju wielu chorób. Różnice między nimi są niewielkie. Więc możemy się spokojnie kierować naszymi upodobaniami, smakiem i zwyczajami, bo nie ma istotnego znaczenia, którą z nich wybierzemy.
Mleko do kawy to kolejny kontrowersyjny temat. Czy to prawda, że wapń zawarty w mleku wpływa na zmniejszenie ilości antyoksydantów?
Najlepsze dla zdrowia są kawy, które nie zawierają mleka, bo zawarty w niej wapń i inne składniki zmniejszają jej potencjał antyoksydacyjny. Nie powinniśmy dodawać także cukru, ponieważ gdy jest spożywany w nadmiarze zwiększa ryzyko wielu chorób, w tym otyłości, cukrzycy typu 2 i niektórych nowotworów złośliwych.
Wiele osób uwielbia kawę słodzić cukrem, miodem czy słodzikami. A jakie jest Pańskie zdanie w tej kwestii?
Jeśli chcemy w pełni wykorzystać właściwości prozdrowotne kawy, unikajmy tych dodatków. Możemy je zastąpić na przykład przyprawami, jak kardamon, goździki czy cynamon.
Poranka bez kawy nie jest w stanie wyobrazić sobie mnóstwo osób. Ile kaw dziennie możemy wypić, aby nasycić nasz organizm cennymi składnikami kawy?
Każda wypita kawa przyniesie nam korzyści prozdrowotne. Największe korzyści odniesiemy przy wypijaniu 3-5 filiżanek kawy dziennie. Według zaleceń Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności EFSA nie powinniśmy jednak spożywać więcej niż 400 mg kofeiny dziennie, a filiżanka kawy zawiera ok. 75-80 mg kofeiny. Z tą tylko uwagą, że kobiety w ciąży i karmiące piersią nie powinny spożywać więcej niż 2 filiżanki kawy, ponieważ dla nich dzienne spożycie kofeiny ze wszystkich źródeł nie powinno przekraczać 200 mg.
Pokutuje również stwierdzenie, że kawa wypłukuje magnez i wpływa niekorzystnie na układ kostny. Jaka jest prawda?
Kawa nie powoduje niedoborów magnezu ani nie stwarza ryzyka osteoporozy. W jednej filiżance kawy znajduje się ok. 7 mg magnezu, a w espresso nawet 25 mg. Tymczasem przy wypiciu 3-4 filiżanek kawy w ciągu 24 godzin możemy wydalić ok. 4 mg magnezu. Niedobory magnezu są spowodowane głównie za małym spożyciem warzyw, owoców oraz orzechów, a także przewlekłym stresem i dużym wysiłkiem fizycznym. Kawa może w niewielki sposób wpływać na metabolizm wapnia w organizmie, lecz nie powoduje to żadnych chorób kości. Za osteoporozę odpowiedzialne są przede wszystkim niedobory wapnia w diecie i siedzący tryb życia.
Czy to prawda, że kawa podrażnia nasz układ pokarmowy lub podwyższa ciśnienie?
Nie jest to prawdą. W świetle współczesnej wiedzy kawa działa wręcz odwrotnie – zmniejsza ryzyko rozwoju nadciśnienia tętniczego oraz wpływa pozytywnie na nasz mikrobiom jelitowy, a także zmniejsza ryzyko niektórych nowotworów złośliwych przewodu pokarmowego, jak raka wątroby oraz raka jelita grubego. Ograniczenie spożycia kawy może być uzasadnione tylko w przypadku zaostrzenia objawów niektórych chorób przewodu pokarmowego, jak choroba refluksowa przełyku i ostra dyspepsja. Ograniczyć spożycie kawy powinny osoby, które wolniej metabolizują kofeinę, ponieważ u nich jej stężenie we krwi rośnie szybciej i jest większe, co może wywoływać nadmierne pobudzenie i przyśpieszenie czynności serca. Wówczas jedna lub dwie filiżanki to jest to co możemy wypić w ciągu dnia. Albo spożywajmy kawę bezkofeinową, która ma także bardzo duży potencjał prozdrowotny.
Ostatnie pytanie – czy od picia kawy możemy się uzależnić?
W zasadzie nie ma czegoś takiego jak uzależnienie od kawy. Możemy mówić tylko o zdrowym nawyku, przyzwyczajeniu, które lubimy. Kawa zwiększa chęć do życia, do spotkań z ludźmi oraz do aktywności fizycznej. Pomaga także przetrwać trudne chwile związane ze zmęczeniem w czasie nocnego dyżuru lub podróży. Warto pamiętać o ilości kofeiny, którą zaleca EFSA jako dawkę, której nie powinniśmy przekraczać.
serdecznie dziękuję za rozmowę!
rozmawiała: Małgorzata Kopeć