Ewa Białołęcka: „Kroniki Drugiego Kręgu” – recenzja

1 października 2018, dodał: Marta Dasińska
Artykuł zewnętrzny

Ewa Białołęcka w swoim bajecznym cyklu Kroniki Drugiego Kręgu wprowadziła do literatury fantasy nowe postaci bohaterów, którymi są Kamyk, młody głuchoniemy chłopak obdarzony darem Tkacza Iluzji oraz puchaty i sympatyczny Pożeracz Chmur, czyli potrafiący zmieniać postać smok o niecodziennym imieniu i bardzo dynamicznym usposobieniu.

Tom pierwszy (Naznaczeni błękitem) to wprowadzenie, prolog do świata magii, smoków i niesamowitości. Pożeracz Chmur w zamian za przyjaźń pokazuje głuchoniememu chłopcu czym są dźwięki i muzyka, młody mag poznaje więcej smoków, zaprzyjaźnia się też z grupą chłopców z baśniowej Lengorchii, również obdarzonych Darami. W drugim tomie (Drugi Krąg) młodzi magowie osiadają na Jaszczurze. Ukrywają się tam przed starymi mistrzami, którzy próbowali przejąć nad nimi kontrolę. Tworzą Drugi Krąg – stowarzyszenie magów związanych przyjaźnią oraz wielką niechęcią do byłych nauczycieli. W tomie trzecim (Kamień na szczycie) bohaterowie docierają do Ogorantu, gdzie przypadkowo wplątują się w dworskie intrygi lokalnego króla. Świat przedstawiony rozrasta się, poznajemy ziemie Hajgów i ich zwyczaje owiane tajemnicą, a także zagłębiamy się w dzieciństwo przyjaciół głównych bohaterów. Natomiast w ostatnim, czwartym tomie (Piołun i miód), przyjaciele znajdują się w Northlandzie, kraju po drugiej stronie gór, który ogarnęła wojna, i w którym magia to rzecz rzadka, przez co wzbudza strach, ale też szacunek. Zagłębiamy się tu w kwestie dziedziczenia magii, intrygi polityczne oraz wtapiamy w klimat wojny i konfliktów. Natomiast samo zakończenie wywołuje wiele mieszanych emocji.

Cykl przygód Kamyka i jego przyjaciół to opowieść o niezwykłej sile przyjaźni, ludzkiej naturze i możliwościach. Autorka łamiąc stereotypy, wprowadziła do swojego niezwykłego świata młodych magów, którzy dopiero uczą się życia i poznają swoje umiejętności. Bohaterowie są obdarzeni magicznym talentem, jednak muszą za swoje uzdolnienia zapłacić kalectwem. Dzięki temu opowieść potrafi naprawdę wzruszyć  i uczy patrzeć na świat z szerszej perspektywy. To również książki o dorastaniu, przyjaźni i szukaniu drogi w świecie. Każdy z młodych bohaterów boryka się z własną niedoskonałością, ucieka przeznaczeniu i szuka indywidualnej drogi. Dodatkowo autorka wyraźnie wskazuje, jak ważne w młodym, dopiero kształtującym się życiu są przyjaźń, lojalność i zaufanie.

Pisarka mistrzowsko zobrazowała rzeczywistość przedstawionej krainy. Wykreowany świat ma wymiar plastyczny, bezpośrednio oddziałuje na odbiorcę wywołując wyraziste wyobrażenia, niczym iluzje samego Tkacza. Słyszymy, widzimy i dotykamy wykreowanej rzeczywistości. Z każdym kolejnym tomem treść jest coraz bogatsza i bardziej wciągająca. Fabuła jest złożona i przemyślana i kokieteryjnie dopracowana do ostatniego szczegółu. Ponadto autorka niby mimochodem, a jednak dobitnie podkreśla co jest dobre, a co złe, przez co książki mają charakter nie tylko rozrywkowy, ale i wychowawczy. Pisarka pozwala też czytelnikowi oceniać postępowanie młodzieńców poprzez ich czyny. Całości cyklu towarzyszy ciepły i dobrotliwy humor. Autorka roztacza wokół swoich bohaterów aurę niesamowitości i zwykłości zarazem, kreując rzeczywistość przesyconą ciepłem i uczuciowością. Całość jest wysoce oryginalna, wyrafinowana i wartka, została nakreślona odważnie, podbudowana fenomenalnym pomysłem.

W całej historii wyraźnie wyczuwa się atmosferę bajki, jest magia, niesamowitość, humor i odrobina dydaktyzmu. Lekkość pióra autorki, nasycenie emocjonalne i świat pełen magii i mitycznych stworów to opowieść Ewy Białołęckiej. Kroniki Drugiego Kręgu to pierwszorzędna fantastyczna lektura, przenosząca czytelnika do krainy bez oczywistości, gdzie inność staje się czasem pierwszym krokiem do niecodziennych przygód, a niezwykli przyjaciele są podporą w trudnych chwilach, chociaż niekiedy bywają niezłym utrapieniem. Tutaj wszystko jest możliwe i zachwyca. Ewa Białołęcka wciąż zaskakuje pomysłami i rozwojem fabuły, stawia przy pomocy swoich bohaterów pytania, a odpowiedzi wymagają dostrzeżenia tego, co ważne i podjęcia niełatwych decyzji.

Kroniki Drugiego Kręgu to perełki wśród polskiej fantastyki. Osobiście jestem zauroczona serią i gorąco polecam wszystkim wielbicielom gatunku.






FORUM - bieżące dyskusje

Na Jesienne smutki jakie zapachy?
Cytrusowy uwielbiam i dlatego używam olejku perfumującego do ciała.
Ponadczasowe zapachy
A ja polecam wypróbowac pięknie pachnacy olejek perfumujący do ciała. Cudnie pachnie egzotycznie cytrusami,...
Czy ładny i trwały zapach musi być …
Moim zdaniem nie musi byc drogi. Lubię jak pachnie cytrusami.
Delikatna skóra
Polecam Balsam kokosowy z mango, doskonały do delikatnej skóry. Świetnie nawilża...