Dziury, które mówią więcej niż tysiąc słów. Jeansy z przetarciami wciąż na topie!

dodał: Małgorzata Kopeć
Pamiętam moment, gdy po raz pierwszy założyłam dziurawe jeansy. Babcia spojrzała na mnie spod oka i zapytała, czy mnie nie stać na nowe spodnie. A ja? Ja byłam wtedy najszczęśliwsza na świecie. Bo każda dziura w tych jeansach była jak modowa pieczęć – znak, że jestem na czasie, że wiem, co w trawie piszczy (a raczej co w modzie dziurawi się z klasą).
Minęło trochę czasu i… zgadnijcie co? Dziurawe jeansy nie tylko nie wyszły z mody – one ewoluowały. Dziś nosimy je na tysiąc sposobów. Od subtelnych przetarć na kolanach po spektakularne rozcięcia sięgające uda. I, co najważniejsze – nadal robią robotę.
Dlaczego kochamy jeansy z dziurami?
Bo są nonszalanckie, lekko zbuntowane i mają w sobie luz, którego często brakuje w naszej codzienności. Dziurawe jeansy to taki modowy odpowiednik „nie przejmuj się, wszystko będzie dobrze”. Są jak ulubiony kawałek z liceum – niby znany, trochę wyświechtany, ale ciągle ciarki.
I nie, nie są zarezerwowane tylko dla nastolatek! Wystarczy dobrze je zestawić – klasyczna biała koszula, marynarka oversize, mokasyny lub szpilki – i już mamy look idealny do pracy kreatywnej, brunchu z przyjaciółkami czy randki pod gołym niebem.
Z czym je nosić, żeby nie przesadzić?
Kluczem jest balans. Dziurawe jeansy same w sobie są „głośne”, więc warto zestawić je z czymś prostym – basicowy t-shirt, minimalistyczna torebka, jednolite kolory. Ale jeśli masz ochotę na odrobinę szaleństwa, postaw na kontrast: luźne, postrzępione jeansy i cekinowy top? Dlaczego nie! Moda to zabawa, nie egzamin z etykiety. Zresztą… sama często noszę je do oversize’owego swetra i ciężkich botków – trochę rocka, trochę hygge. I zawsze czuję się dobrze. A o to przecież chodzi.
Nie tylko modne. One są ikoną. Oczywiście zmieniają się fasony – raz górą są skinny jeans, innym razem mom jeans czy boyfriendy – ale przetarcia i dziury wciąż królują. W kolekcjach na 2025 rok pojawiają się nawet wersje z koronkami pod spodem, haftami, a nawet… świecącymi aplikacjami. Dziura już dawno przestała być „dziurą” – to element dekoracyjny z potencjałem.
A co z wiekiem?
Zapomnij o zasadach typu „po trzydziestce nie wypada”. Moda nie zna metryki. Jeśli masz ochotę – noś! Styl nie kończy się z wiekiem, tylko z brakiem odwagi. A dobrze dobrane jeansy z przetarciami potrafią dodać młodzieńczej energii każdej stylizacji. Mierz, kombinuj, testuj. Jeśli nie jesteś pewna – wybierz model z lekkimi przetarciami. Ale jeśli chcesz zaszaleć – postaw na większe dziury i zestaw z czymś ultra kobiecym. Efekt „wow” gwarantowany. Bo dziurawe jeansy to więcej niż ubranie – to styl życia. Trochę nieidealny, ale za to autentyczny. A takich historii nie pisze się na gładkim materiale.