Co jakiś czas popularność zdobywają nowe zasady odżywania i zaleceń zdrowotnych. Warto zadać sobie pytanie czy zawsze opłaca się podążać za modą czy jest możliwe, że nowa, modna dieta odbije się negatywnie na zdrowiu? Przede wszystkim przed zmianą sposobu odżywiania powinniśmy skonsultować się z lekarzem albo dietetykiem. Część diet jest dobra jedynie na krótki okres, inne mogą być stosowane przez całe życie z pozytywnym skutkiem dla zdrowia.
Obecnie popularne jest szerokie spektrum diet, od roślinnych po ketogeniczne, nie mniej znane jest tzw. IF, czyli intermittent fasting, po polsku nazywane naprzemiennymi postami. Przyjrzyjmy się każdej z metod odżywiania bliżej.
Dieta ketogeniczna (keto) opiera się na spożywaniu dużej ilości produktów wysokotłuszczowych przy jednoczesnym niskim spożyciu węglowodanów. Zasada ta ma prowadzić do spalania tłuszczu przy pomocy tłuszczu, a nie glukozy pochodzącej z węglowodanów. Dieta ta ma wielu zwolenników, jednak równie wielu krytyków – w tym lekarzy. Twierdzą oni, że tak duże spożycie tłuszczy, zwłaszcza mięs i masła, może prowadzić do wielu chorób, a także może rozregulować gospodarkę hormonalna organizmu. Ten modny sposób odzywania sprawdzi się jako krótka odmiana, jednak sprawia problemy na dłuższą metę.
Diety roślinne, takie jak weganizm i wegetarianizm przeżywają ostatnio prawdziwy boom. Marki wprowadzają na rynek co raz to nowsze produkty roślinne, zastępujące nabiał i mięso. Rezygnacja z produktów odzwierzęcych nie ma w zasadzie wad, czasami należy jednak skonsultować się z dietetykiem, by nie doprowadzić do niedoborów. Wegetarianie rezygnują z mięsa i jego pochodnych, ale spożywają mleko i nabiał. Weganie natomiast jedzą wyłącznie produkty roślinne, całkowicie eliminując mięso i dania mleczne. Bezmięsne sposoby odżywiania posiadają szereg zalet – od samopoczucia po poprawę poziomu cholesterolu i wsparcie w chorobach serca. Diety jarskie wpływają też pozytywnie na zmiany klimatyczne – produkcja mięsa wymaga dużo więcej energii i wody.
Niemałą popularnością cieszy się też IF – czyli jedzenie tylko w wyznaczonych widełkach czasowych. Miedzy posiłkami powinno być co najmniej 12 godzin dostępu – zazwyczaj są to jednak 14 i 16 godzin. Zwolennicy tej metody wskazują na znaczną poprawę przemiany materii, bardziej świadome spożywanie posiłków i utratę wagi. Niebezpieczeństwem intermittent fasting jest błędne przekonanie, że jeżeli zachowuje się przerwy między posiłkami, nie ma ograniczeń co do posiłków – decydując się na fast foody. Podobnie rzecz ma się z jednym posiłkiem dziennie – nie jest to zdrowe i może mieć odwrotne do pożądanych zamierzeń. IF nie jest także wskazany dla osób intensywnie trenujących, gdyż może utrudnić proces budowania mięśni.