Dietetyczny chickenburger

16 sierpnia 2012, dodał: press
Artykuł zewnętrzny

Składniki:

45 dag polędwiczek z kurczaka (mogą też być całe piersi, ale polędwiczki są nieco delikatniejsze)

6 bułek do hamburgerów

2 nieduże ząbki polskiego czosnku

1 jajko

1/3 szklanki bułki tartej

4 czubate łyżki białego sezamu

2 ogórki małosolne

5 dużych pomidorków koktajlowych

4 liście sałaty lodowej

1 łyżka majonezu

1 łyżka jogurtu naturalnego

2 łyżki musztardy miodowej

ketchup

2 łyżki oleju rzepakowego

sól

pieprz

Przygotowanie:

Polędwiczki z kurczaka dokładnie myjemy, osuszamy i rozdrabniamy blenderem lub mielimy maszynką. Dodajemy obrany i przeciśnięty przez praskę czosnek. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Dokładnie mieszamy. Wkładamy do lodówki na 10 minut.

W tym czasie myjemy warzywa i odsączamy je z nadmiaru wody. Pomidora i ogórka kroimy w plasterki.

Majonez mieszamy z jogurtem naturalnym i musztardą.

Bułkę tartą mieszamy z sezamem. Z mięsa formujemy płaskie okrągłe kotlety (najlepiej mokrymi dłońmi), które panierujemy w rozkłóconym jajku i bułce tartej. Na rozgrzanej patelni kładziemy przycięty do jej rozmiarów papier do gotowania i pieczenia SAGA i wlewamy olej. Smażymy kotlety z obu stron na rumiano.

Bułki przecinamy na pół i pieczemy przez 2 minuty w piekarniku nagrzanym do 160 stopni lub podgrzewamy na parze. Osobiście wolę te z piekarnika, gdyż są lekko chrupiące.

Ciepłe spody bułek smarujemy sosem majonezowo- musztardowym. Na każdej kładziemy sałatę oraz po jednym kotlecie. Polewamy ketchupem. Układamy po kilka plasterków ogórków i pomidorów. Przykrywamy kapeluszami i podajemy od razu po przygotowaniu.

file1345148063



FORUM - bieżące dyskusje

zabawa - odpowiedz tytułem piosenki…
"Wszystko czego dziś chcę" Kiedy masz gorszy dzień...
Outlet - Promocje
Jak byłam tam na zakupach to sporo rzeczy było marnej jakości, w końcu wybrałam...
Jaki odkurzacz
Ja sprzątam tylko mopem, nie mam już dywanów więc odkurzacz stał się zbędny...
Sprawdzone sposoby na dziecięce dol…
Dokładnie. Nie zabierać dzieci do sklepów, przychodni jak nie potrzeba. Nieraz widzę...