Dieta bezglutenowa – co jeść w przypadku celiakii?
Wyeliminowanie z codziennej diety wszystkich składników zawierających gluten może wydawać się na początku dość skomplikowane. Na szczęście wystarczy poznać kilka podstawowych zasad, by dieta bezglutenowa okazała się zróżnicowana, smaczna, a przede wszystkim bezpieczna dla naszego zdrowia.
Celiakia to choroba objawiająca się niepożądaną reakcją układu immunologicznego na spożycie białek pochodzących z produktów zbożowych. W związku z tym, że nasza dieta jest w nie zwykle bogata, może być nam trudno wyobrazić sobie całkowite wyeliminowanie glutenu z codziennych posiłków. Na szczęście wystarczy wiedzieć, czego unikać i czym zastąpić zabronione produkty, by dieta bezglutenowa stała się dla nas całkiem łatwa do przestrzegania. Czego zatem należy się wystrzegać? Przede wszystkim pszenicy, żyta i jęczmienia, w których zawarty jest gluten. Nie wszyscy wiedzą jednak, że równie niebezpieczny może być owies – źródło aweniny, która wywołuje u niektórych podobne objawy. W praktyce oznacza to rezygnację z pieczywa, a także mąki i większości makaronów. Dieta bezglutenowa zakłada całkowite wyeliminowanie bazujących na tych zbożach produktów, dlatego musimy wiedzieć, czym bezpiecznie je zastąpić.
Najpopularniejszymi produktami bezglutenowymi, jakie wybierają osoby zmagające się celiakią, są kukurydza, proso, gryka, maniok i soja. Oczywiście wszystkie owoce, warzywa i orzechy, podobnie jak ryby oraz mięso także pozostają dozwolone. Dieta bezglutenowa dopuszcza ponadto picie kawy i herbaty oraz słodzenie potraw i napojów miodem. Wbrew powszechnemu przekonaniu, wcale nie musi być pozbawiona smaku i nudna – wszystko zależy od naszej kreatywności. Dobrze zbilansowana dieta bezglutenowa będzie co prawda wymagała od przestrzegających jej osób nieco więcej wysiłku i ostrożnego podejścia do wybieranych na co dzień produktów, ale bez wątpienia jest w stanie usatysfakcjonować nawet największych smakoszy. Robiąc zakupy pod kątem produktów bezglutenowych, mimo wszystko dokładniej przyjrzyjmy się ich składowi – brak jednego niepożądanego składnika wcale nie musi oznaczać, że nie zawierają się w nim inne szkodliwe substancje.