Jedni mówią, że do niczego nie są w życiu potrzebne. Inni twierdzą, że trzeba o nie dbać jak o każdy inny ząb i usuwać dopiero w ostateczności, nie patrząc na kilkukrotnie przebyte stany zapalne zęba lub otaczających go tkanek. Mowa o ósemkach, czyli popularnych zębach mądrości, które niejednemu z nas dały się z pewnością we znaki.
Jaka jest prawda o trzecich zębach trzonowych i czy należy je usuwać, a jeśli tak to kiedy? O wszystkich „za” i „przeciw” opowiada lekarz dentysta Karolina Kuśnierz z Gabinetu Stomatologicznego Dental4You w Krakowie:
Temat zębów ósmych jest bardzo rozległy i rozpocząć należy od stwierdzenia, iż nie ma jednej odpowiedzi dla każdego pacjenta. Decyzja odnośnie ewentualnej ekstrakcji
Zwykle zęby mądrości ulegają zatrzymaniu przez brak miejsca do prawidłowego ustawienia się w łuku zębowym co spowodowane jest jego niedostateczną długością. Jest to efekt ewolucji naszego gatunku, w trakcie której doszło do skrócenia szczęk. Problem ten najczęściej dotyczy ósmych zębów ponieważ rozwijają się jako ostatnie w całym uzębieniu i nie mają już wystarczającej przestrzeni do wyrżnięcia. Wszystkie zatrzymane ósemki powinny być zakwalifikowane do usunięcia. Pozostawienie tych zębów może skutkować różnymi komplikacjami m.in. powstaniem torbieli wokół zęba lub patologiczną kieszenią dziąsłową pomiędzy koroną zęba a dziąsłem, gdzie zalegający pokarm i bakterie tworzą ciągły, przewlekły stan zapalny, który jest źródłem nieprzyjemnego zapachu z ust. Poza tym może dojść do neuralgii, złamań szczęk, zniszczenia sąsiednich zębów przez ucisk i bezpośredni kontakt ze zmianami zapalnymi oraz ostrych stanów zapalnych (ropni) wymagających hospitalizacji.
Nie oznacza to jednak że każdy ząb mądrości powinien być usunięty. Pierwsze konsultacje dotyczące ustalenia postępowania z ósemkami powinny mieć miejsce już około 16 r.ż. Najlepiej jeśli decyzja jest podejmowana w porozumieniu z ortodontą lub chirurgiem. Na podstawie zdjęcia rentgenowskiego analizowane są warunki anatomiczne oraz aktualne ułożenie zęba dzięki czemu lekarz powinien przewidzieć czy ząb wyrżnie się w łuku, czy też nie oraz czy zachodzi konieczność chirurgicznego usunięcia zęba zatrzymanego.
Wczesne ekstrakcje zatrzymanych ósemek, czyli pomiędzy 16-18 rokiem życia, minimalizuje ryzyko wystąpienia powikłań pozabiegowych. Młode osoby lepiej tolerują zabieg i w krótkim czasie wracają do zdrowia. Szybciej dochodzi u nich do regeneracji kości i gojenia się przyzębia. Ponadto u młodych pacjentów zabieg jest łatwiejszy do wykonania.
Pamiętać należy, że już przebyte stany zapalne ósemek utrudniają sam zabieg i mogą spowodować że podczas ekstrakcji może być odczuwalny lekki ból, co jest dużym dyskomfortem zarówno dla lekarza i pacjenta. Dlatego tak istotne jest wczesne zwrócenie uwagi na potencjalny problem i jego ewentualną eliminację. Chirurgiczne usunięcie zębów zatrzymanych, które nie dawały wcześniej dolegliwości, jest zabiegiem całkowicie bezbolesnym, wykonywanym w znieczuleniu miejscowym.
Nie bójmy się zatem udać do dentysty na konsultację dotyczącą postępowania z naszymi zębami mądrości, ponieważ „rozumu” nas na pewno nie pozbawią. A może okaże się, że jesteśmy wśród szczęśliwców, których natura sama pozbawiła problemu…
www.dental4you.pl
Zobacz również:
Czy zęby mądrości są potrzebne?