Czarter jachtu dla amatora, czyli „z czym kojarzą mi się wakacje na jachcie?”

24 października 2016, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Dziś otrzymacie szczerą odpowiedź na pytanie „Z czym kojarzą mi się wakacje na jachcie?”. Będzie to odpowiedź osoby, która z jachtami ma niewiele wspólnego, a w dodatku jest kobietą.

Sailing

Moją pierwszą myślą na temat czarteru jachtów z YACHTIC.EU były szanty oraz pytanie „gdzie wysuszę moje długie włosy?!”. Przede wszystkim to jednak moi znajomi, którzy już nie raz próbowali mnie namówić na weekend nad jeziorem i rejs jachtem, jednak nigdy nie udało nam się tego pomysłu zrealizować.

Ahoj przygodo!

Kiedy po raz kolejny znajomi poruszyli temat jachtów, opowiadali o rejsach po morzu. Moje idealne wakacje – cisza, spokój, nowe miejsca do zwiedzania, odkrywanie lokalnej kuchni, poznawanie ludzi. Zawsze marzyło mi się zwiedzanie wybrzeża w Chorwacji, a jest co zwiedzać, bo ma ono ponad 5800 km, włączając w to piękne wyspy.

Podróżując samochodem, nigdy nie mogłabym sobie pozwolić, by codziennie być na innej wyspie, nie mówiąc już o tym, gdybym wybrała wypoczynek i przelot w biurze podróży – skazuje nas to na przebywanie praktycznie w jednym miejscu. Dostrzegłam zalety jakie daje jacht.

Pomyślałam o tym, jak codziennie mogłabym budzić się w innym miejscu, jeść różne dania, takie, na jakie mam ochotę. Spędzałabym wieczory ze znajomymi, z dobrym winem, przy promieniach zachodzącego słońca na ramionach – na pokładzie jachtu.

Pokład to kawałek prywatnej plaży bez walki o leżaki i parasole. Mogłabym wypocząć, co podczas urlopu jest ważne dla każdego z nas. Nabyłabym nowych umiejętności, zdobyła niezapomniane wspomnienia, zobaczyła więcej niż skrawek miasta na brzegu.

Nie dajmy się zamknąć w wakacyjnych stereotypach i odważmy się na przygodę. Wakacje na jachcie to wolność i swoboda.

Jacht jest dla każdego

Jacht może wynająć każdy, nawet taki laik jak ja. Personel firm, które wynajmują jachty, pomoże nam w wyborze odpowiedniego typu i modelu dla nas. Obecnie na jachtach mamy wszystkie udogodnienia i nawet suszenie włosów, wraz z całą poranną toaletą, nie stanowią wyzwania. Za to możemy zyskać śniadanie w Zadarze, obiad w Petrčane, kolacje w Vir, a także historię, którą będziemy mogli opowiadać wnukom.

Tym razem dam się namówić znajomym – tak właśnie spędzę kolejne wakacje! W Chorwacji na jachcie. Jacht, to jest to!