Cytryna w mikrofali. Jak wycisnąć z niej to, co najlepsze?
Sok z cytryny jest wykorzystywany przez nas na różne sposoby. Do herbaty, wody, lemoniady, deserów, surówek i sałatek, a także do robienia domowych środków czystości. Zimą sięgamy po cytrynę do gorących napojów, a latem dodajemy smaku tym schłodzonym. Wiele osób rozpoczyna dzień od szklanki wody z dodatkiem soku z cytryny. Najlepiej wyciskać go bezpośrednio z cytryny. Unikniemy wtedy moczenia w szklance z napojem skórki nasączonej chemią. Jest jeden trik, który ułatwi odciśnięcie z niej soku. Jak więc wycisnąć z cytryny to, co najlepsze?
Zawsze można owoc po prostu ścisnąć dłonią, ale chyba każda z nas wie, ile siły trzeba do tego użyć, aby wykorzystać cytrynę na maksa. Poza tym zawsze podczas wyciskania wypadają z niej pestki, których wyłapywanie jest uciążliwe. Wyciskanie cytryny na dłoń, aby pestki wyłapać, marnuje cenny sok, którego mnóstwo zostaje na rękach.
Metalowe i plastikowe wyciskarki do cytrusów to błogosławieństwo, ale czy naprawdę tak często ich potrzebujemy? Zajmują miejsce w szafkach i szufladach, a kiedy potrzebujemy wycisnąć sok z cytryny, zazwyczaj nie chce nam się ich szukać. Poza tym wyciśnięty w ten sposób sok z cytryny zawiera cząsteczki miąższu, na czym nam niekoniecznie zależy.
Elektryczne wyciskarki do cytrusów. Nowoczesny sprzęt, wygodny, dokładny, ale… trzeba go czyścić, suszyć, przechowywać. Bywa zbędny, jeśli używamy soku z cytryny okazjonalnie.
Wyciskanie soku z cytryny z zastosowaniem mikrofalówki to hit. O co w nim chodzi?
Połówkę cytryny umieszczamy na talerzyku i wkładamy do urządzenia. Nastawiamy na średnią moc i włączamy na 20 sekund. Po takim zabiegu skórka staje się miękka, a miąższ mniej zwarty, co ułatwia odprowadzenie soku. Wystarczy lekko nacisnąć owoc, a cały sok bez trudu z niego wypłynie. Dodatkowo skórka zostanie zdezynfekowana i nie dostaną się z niej do soku różne niechciane drobnoustroje. Proste i skuteczne! Ze względu na ulotną postać witaminy C najlepiej spożyć sok natychmiast po jego wyciśnięciu. Z tego powodu same owoce chcemy mieć zawsze pod ręką. Jak więc je przechowywać, aby nie wysychały i nie twardniała im skórka?
Niektórzy umieszczają owoce w lodówce, ale jeśli mamy system no frost, owoc może szybko wyschnąć. Niektórzy zanurzają je w wodzie, aby temu zapobiec. Można tak zrobić, jeśli mamy do przechowania jedną cytrynę i planujemy szybko ją wykorzystać, ale co, gdy mamy całą siatkę? Zauważmy, że sprzedawcy owoców nie przechowują ich bezpośrednio przed sprzedażą w chłodniach, ale po prostu w skrzynkach. Najlepszym sposobem na dłuższe przechowanie owoców cytrusowych i niedopuszczenie do ich wyschnięcia jest zabezpieczenie papierem lub umieszczenie w materiałowej, przewiewnej torbie, np. bawełnianej lub lnianej. Nie potrzebują dostępu do światła, ale potrzebują oddychać. Przed osłonięciem ich tkaniną lub papierem, które ograniczą odparowywanie wody ze skórki, koniecznie sprawdźmy czy są suche. Naturalna wilgoć zawarta w owocu to jedno, a resztki wody po ich umyciu to drugie. Przechowywane owoce powinny być wytarte do sucha.
Grudzień to niewątpliwie czas zwiększonego spożywania cytrusów. W ciepłych krajach dojrzewają wówczas cytryny, mandarynki i pomarańcze. Kupujmy je właśnie teraz, bo są najlepsze. Cieszmy się ich smakiem i witaminę C, której tak bardzo teraz potrzebujemy.
