Chyba każdy z nas ma informacje o tym, czym jest witamina C. Większości z nas kojarzy się z walką z przeziębieniem, katarem czy grypą. Rzeczywiście, jest bardzo pomocna w budowaniu odporności organizmu na infekcje, jednak nie jest to jej jedyna zaleta. Dlaczego warto ją przyjmować i co ma najwięcej witaminy C?
Witamina C – naturalna ochrona przed infekcjami
Witamina C nazywana jest inaczej kwasem askorbinowym. Jej właściwości od dawna wykorzystywane są w medycynie. Prawidłowa dzienna dawka witaminy C ma ogromne znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania organizmu, ponieważ związek ten bierze czynny udział w wielu procesach, które w nim zachodzą. Wiele osób traktuje ją jak lek na przeziębienie, jednak jest to mit, który już dawno został obalony przez badaczy. Doraźne jej przyjmowanie nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. Warto natomiast stosować ją zapobiegawczo – wówczas rzeczywiście zmniejsza ryzyko infekcji (nawet o 50%).
Witamina C – dawkowanie, niedobory i nadmiar witaminy C
Witamina C – dawkowanie:
Człowiek nie wytwarza witaminy C – musi więc dostarczać ją organizmowi z zewnątrz. Według specjalistów z Instytutu Żywności i Żywienia, dzienna dawka witaminy C wynosi średnio 40-50 mg dziennie u dzieci, 75 mg dziennie u kobiet i 90 mg dziennie u mężczyzn. Jednak niektórzy badacze polecają podawanie większych dawek – nawet ponad 1000 mg na dobę.
Warto również wiedzieć, że zapotrzebowanie na witaminę C wzrasta przy ciężkim, długotrwałym wysiłku fizycznym, a także w przypadku różnego rodzaju dolegliwości: podczas wymiotów, zaburzeń czynności jelit i braku łaknienia. Prawidłowa dzienna dawka witaminy C jest wyższa również u osób starszych, z nadciśnieniem tętniczym, cukrzycą, palących papierosy, będących pod wpływem silnego stresu oraz u kobiet w ciąży i karmiących.
Witamina C – objawy niedoboru:
Niedobór witaminy C w organizmie może przyczynić się do osłabienia naczyń włosowatych, a także doprowadzić do rozwoju niedokrwistości (dzięki witaminie C zwiększa się nasze wchłanianie żelaza). Kolejnym zagrożeniem podczas niedoboru tego związku jest rozwój szkorbutu, chorób wywołanych oksydacyjnymi uszkodzeniami wolnych rodników, astmy oraz zmian w kościach i chrząstkach. Jak rozpoznać objawy niedoboru tej witaminy? Są to:
– osłabienie, szybkie męczenie się,
– brak apetytu,
– skłonność do występowania siniaków,
– rozpulchnione i krwawiące dziąsła,
– trudności w gojeniu się ran,
– bóle mięśni i stawów.
Nadmiar witaminy C:
Ten cenny związek cechuje się rozpuszczalnością w wodzie, a więc teoretycznie nie powinien być gromadzony w organizmie – wydalamy go wraz z moczem i potem. Mimo to, w bardzo rzadkich przypadkach zdarza się, że w naszym ciele wystąpi nadmiar witaminy C, co może spowodować czasowe zaburzenia żołądkowo-jelitowe.
W czym jest witamina C?
Jako że ten cenny związek pełni w naszym organizmie bardzo ważną rolę, a przedawkowanie go jest bardzo trudne, pojawiają się pytania: w czym jest witamina C? Co ma najwięcej witaminy C? A skoro większość z nas kojarzy ją z cytrusami: jaki owoc ma najwięcej witaminy C?
Cytrusy uważane są za jedne z najlepszych źródeł tej substancji. Rzeczywiście, występuje w nich witamina C naturalna – czyli ta najzdrowsza. Nie jest jej jednak tak dużo, jak zwykło się uważać. Cytryna zawiera jej 53mg na 100 g, limonka – 29mg/100g, a pomarańcza – 50 mg/100g.
W takim razie jaki owoc ma najwięcej witaminy C?
Pierwszą piątkę wszystkich źródeł tej substancji otwiera acerola:
1. Acerola – od 1000 do 4500 mg/100 g
2. Dzika róża – 3000-3500 mg/100 g
3. Rokitnik – 200-315 mg/100g
4. Czarna porzeczka – 180 mg/100 g
5. Natka pietruszki – 178 mg/100 g
Jak widać, na co dzień dość trudno zaspokoić dzienne zapotrzebowanie na ten składnik, zwłaszcza poszukując go w pojedynczych produktach. Najlepiej więc łączyć je i korzystać jednocześnie z kilku źródeł. Na zdrowie!
