Nie macie siły lub ochoty na długie wyrabianie drożdżowego ciasta? Już nie trzeba! Ten przepis jest właśnie dla Was.
Składniki
- 4 szkl. mąki pszennej
 - 5dkg świeżych drożdży
 - 1/2 szkl. cukru
 - 3 jajka
 - 1/2 szkl. oleju np.słonecznikowego
 - 3/4 szkl. mleka mleka
 - 1/3 szkl. maślanki lub kefiru
 
- 1 mała, płaska łyżeczka soli
 - kilka kropli aromatu do ciasta np. migdałowego albo waniliowego
 - na kruszonkę: 1/2 kostki margaryny lub masła, 1/2 szkl. mąki, 1/2 szkl. cukru
 - 200g rodzynek albo świeże owoce (ok.0,5-0,75 kg)
 - do formy: 1 łyżeczka masła + 2 łyżeczki tartej bułki
 - ew. 2-3 łyżki cukru pudru do posypania wierzchu
 
Opis przygotowania
Przygotować rozczyn – drożdże rozkruszyć, wymieszać z 1/2 szkl.  ciepłego mleka dodając po łyżce cukru i mąki, odstawić na kilka minut pod  przykryciem aby „ruszyły”. Mąkę przesiać razem z solą. Rodzynki sparzyć, osączyć  dokładnie, oprószyć mąką. Składniki kruszonki rozetrzeć rękami, masa powinna być  grudkowata. Całe jajka ubić z 1/2 szkl. cukru. Olej, maślankę, resztę mleka,  aromat i ubite jajka wymieszać i dodać do mąki razem z rozczynem. Wymieszać  dokładnie łyżką, najlepiej drewnianą, tak żeby składniki się połączyły. Naprawdę  nie trzeba wyrabiać!!! Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 30min.  aby podrosło. Blaszkę (ja piekłam w takiej o wym.25x35cm) wysmarować masłem i  posypać tartą bułką. Do ciasta dodać rodzynki, jeśli ktoś lubi, ale nie jest to  konieczne. Wyłożyć ciasto na blaszkę, na wierzchu można ułożyć owoce (ja dałam  ćwiartki moreli, wydrylowane wiśnie i garść borówki amerykańskiej (trzeba je  dobrze powciskać w ciasto). Całość posypać równomiernie kruszonkę. Piec ok.  40min. w temp. 160st.C. Po przestudzeniu lekko posypać cukrem pudrem. Do  kruszonki można dodać ze 3 łyżki wiórków kokosowych albo migdałowych płatków…
        













