Ciasto orzechowo miodowe siostry Anastazji

10 listopada 2019, dodał: 19natsko93
Artykuł zewnętrzny

Biszkopt orzechowy:
* 4 jajka
* 4 łyżki zmielonych orzechów
* 3 łyżki bułki tartej
* 4 łyżki cukru
* 1 łyżka mąki
* 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Ciasto miodowe:
* 3 szklanki mąki
* 1 szklanka cukru
* 25 dag margaryny
* 2 łyżki płynnego miodu
* 2 jajka
* 2 łyżeczki sody

Masa orzechowa:
* 30 dag orzechów krojonych
* 2 łyżki miodu
* 10 dag cukru
* 12 dag masła

Masa kawowo – orzechowa:
* 20 dag orzechów mielonych
* 1 szklanka mleka
* 10 – 15 dag cukru pudru
* 25 dag masła
* 2 – 3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej

Biszkopt orzechowy:
Białka ubić na sztywno, dodać żółtka i cukier. Dodać mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia, na końcu orzechy i bułkę tartą. Wszystko lekko wymieszać. Wylać na formę do pieczenia (25/35 cm.). Piec w temp. 180*C przez ok. 30 min.

Ciasto miodowe:
Margarynę pokroić i posiekać z mąką, dodać dobrze roztrzepane jajka z cukrem, sodę, miód. Zarobić. Jeżeli ciasto jest za suche, można dodać żółtko. Podzielić na 2 części.

Masa orzechowa:
Wszystkie składniki wymieszać i podgrzać do temperatury wrzenia. Ciasto miodowe rozwałkować i wyłożyć do 2 blaszek. Na powierzchni jednego rozprowadzić masę orzechową i upiec oba ciasta w temp. 180*C przez ok. 30 min.

Masa kawowo – orzechowa:
Gorącym mlekiem zalać orzechy. Wymieszać. Kawę rozpuścić w niewielkiej ilości wody. Masło utrzeć z cukrem, dodać przestudzone orzechy i kawę. Do smaku można dodać kieliszek spirytusu. Masę podzielić na 2 części.
Przełożenie:
Ciasto miodowe z masą orzechową – 1/2 masy – biszkopt orzechowy – 1/2 masy – ciasto miodowe bez orzechów – polewa

 

 

file1541861973



FORUM - bieżące dyskusje

zabawa - odpowiedz tytułem piosenki…
"Wszystko czego dziś chcę" Kiedy masz gorszy dzień...
Outlet - Promocje
Jak byłam tam na zakupach to sporo rzeczy było marnej jakości, w końcu wybrałam...
Jaki odkurzacz
Ja sprzątam tylko mopem, nie mam już dywanów więc odkurzacz stał się zbędny...
Sprawdzone sposoby na dziecięce dol…
Dokładnie. Nie zabierać dzieci do sklepów, przychodni jak nie potrzeba. Nieraz widzę...