20 marca na Islandii wybuchł wulkan o nazwie Eyjafjallajokull. Ze względu na szczególne położenie geologiczne, na granicy płyt tektonicznych, Islandię cechuje wysoka aktywność wulkaniczna. Doszło do tego dość niespodziewanie, choć aktywność sejsmiczna i wulkaniczna tej wyspy jest silnie monitorowana. Od tego czasu w mediach pojawiają się ostrzeżenia i informacje dotyczące zagrożenia dla mieszkańców całej Europy. Czy faktycznie chmura wulkaniczna jest dla nas niebezpieczna? Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że w chmurze gazów wulkanicznych występują szkodliwe dla zdrowia ludzi związki siarki i krzemiany. Dopóki chmura jest wysoko i się przemieszcza a powietrze ją rozrzedza, dopóty nie ma dla nas żadnego zagrożenia. W przypadku kiedy chmura zacznie opadać może podziałać jedynie drażniąco na drogi oddechowe, powodować kaszel. A dlaczego zamykane są lotniska i odwoływane loty również nad całą Polską? Dlatego, że samolot pędzący z ogromną szybkością jest narażony w przypadku kontaktu z takim zjawiskiem nie tylko na zdarcie lakieru, ale też na awarię takich urządzeń pokładowych jak prędkościomierze, wysokościomierze i inne. Jeśli chmura zacznie gwałtownie opadać, lepiej jest zostać w domu, ponieważ cząsteczki zawarte w pyle mogą niekorzystnie działać na płuca, szczególnie narażone są osoby chorujące na astmę czy rozedmę płuc.
Wydana przed kilkoma laty w czasopiśmie „Bulletin of Volcanology” praca naukowców z Uniwersytetu Cambridge analizująca różne erupcje wulkaniczne a także przeprowadzona przez japońskich badaczy i naukowców analiza zdrowia ludzi mieszkających w pobliżu wulkanu Sakurajima (japońska prowincja Kiusiu), nie wykazują wyraźnego związku między wybuchami wulkanów a stanem zdrowia okolicznych mieszkańców. ONZ nie wydała jeszcze żadnego oficjalnego stanowiska i oświadczenia względem chmury wulkanicznej, ale na bieżąco kontroluje sprawę.
Na razie nie ma więc powodu, aby wpadać w panikę z powodu wybuchu islandzkiego wulkanu. Dużo groźniejsze dla naszego zdrowia są spaliny samochodowe, dym papierosowy i środki chemiczne.