Cellulit nie lubi tych smaków. Top 3 produkty, które działają od środka

dodał: Małgorzata Kopeć
Czy naprawdę można „zjeść się” do gładszej skóry? Tak! Choć cellulit nie znika jak za dotknięciem różdżki, to dieta potrafi zdziałać cuda. W parze z ruchem, odpowiednim nawodnieniem i kilkoma kuchennymi sprzymierzeńcami – skóra staje się jędrniejsza, bardziej napięta i po prostu… ładniejsza.
Oto trzy produkty, które warto włączyć do swojego jadłospisu, jeśli chcesz w naturalny sposób zmniejszyć widoczność cellulitu. A przy okazji: naprawdę świetnie smakują!
Zanim sięgniemy po superprodukty anti-cellulitowe, warto zrobić szybki przegląd swojej lodówki i spiżarki. Na liście warzywnych sprzymierzeńców w walce o gładszą skórę zdecydowanie powinny znaleźć się: ogórki (działają moczopędnie), seler naciowy (reguluje gospodarkę wodną), buraki (wspierają krążenie), szpinak i jarmuż (bogate w żelazo i antyoksydanty). Warto też zaprzyjaźnić się z papryką, szczególnie czerwoną – to prawdziwa bomba witaminy C, która stymuluje produkcję kolagenu.
Z kolei wrogiem numer jeden są produkty wysoko przetworzone – fast foody, słodycze, białe pieczywo, słodzone napoje i nadmiar soli. Powodują zatrzymywanie wody, stany zapalne i pogarszają mikrokrążenie, a to prosta droga do nasilenia się cellulitu. Jeśli więc codziennie dosalasz kanapki i zapominasz o warzywach – nie dziw się, że skóra zaczyna falować.
1. Awokado – kremowa broń przeciw cellulitowi
Awokado to tłuszcz, ale ten „dobry” – nienasycone kwasy tłuszczowe wspierają elastyczność skóry, a witaminy C i E działają jak wewnętrzne serum. Do tego błonnik wspomaga trawienie, a potas pomaga pozbyć się nadmiaru wody z organizmu. I już mniej „pofałdowań”!
Przepis: Sałatka z awokado, jajkiem i rukolą
-
1 dojrzałe awokado
-
2 jajka ugotowane na miękko
-
garść rukoli
-
kilka pomidorków koktajlowych
-
łyżka oliwy z oliwek
-
sok z cytryny, sól, pieprz
Pokrój awokado i jajka, wymieszaj z rukolą i pomidorkami. Skrop oliwą i cytryną. Gotowe w 5 minut – lekko i zdrowo.
2. Jagody – niepozorne, a pełne mocy
Te małe owoce to potęga antyoksydantów. Neutralizują wolne rodniki, które osłabiają skórę i przyspieszają procesy starzenia. Jagody wzmacniają naczynia krwionośne i poprawiają mikrokrążenie – a to właśnie ono ma ogromne znaczenie w walce z cellulitem.
Przepis: Koktajl jagodowy z siemieniem lnianym
-
1 szklanka jagód (mogą być mrożone)
-
1 banan
-
1 łyżka siemienia lnianego
-
½ szklanki napoju migdałowego lub jogurtu naturalnego
Zblenduj wszystko razem na gładki koktajl. Siemię to dodatkowy bonus – wspiera trawienie i jest źródłem kwasów omega-3, które kocha Twoja skóra.
3. Brokuły – królowa jędrności
Brokuły są pełne witaminy C (kolagen!), błonnika, wapnia i sulforafanu – substancji, która wspomaga detoksykację organizmu. To warzywo działa od środka jak naturalny oczyszczacz i wzmacniacz skóry.
Przepis: Lekka zapiekanka z brokułami i fetą
-
1 brokuł podzielony na różyczki
-
100 g sera feta
-
2 jajka
-
3 łyżki mleka
-
przyprawy: pieprz, gałka muszkatołowa, zioła prowansalskie
Brokuły podgotuj, przełóż do naczynia żaroodpornego, posyp fetą. W osobnej misce wymieszaj jajka z mlekiem i przyprawami, wylej na brokuły. Zapiekaj ok. 20 minut w 180°C. Smacznie, lekko i pełne antycellulitowych składników.
Jak jeszcze wspomóc skórę?
-
Woda – brzmi banalnie, ale odwodniona skóra szybciej traci jędrność. Pij minimum 1,5 litra dziennie.
-
Zioła – pokrzywa, skrzyp czy mniszek lekarski wspierają oczyszczanie organizmu.
-
Unikaj nadmiaru soli i cukru – zatrzymują wodę i „puchną” razem z cellulitem.
Cellulit to nie wróg – ale można z nim się dogadać
Każde ciało ma prawo do fałdek, wgłębień i „pomarańczowej skórki” – to normalne. Ale jeśli chcesz poczuć się lepiej i poprawić kondycję swojej skóry, warto zacząć od talerza. Te trzy produkty to nie tylko sposób na cellulit, ale też na smaczniejsze i zdrowsze codzienne posiłki. Bo dbanie o siebie od środka to nie dieta – to troska, której smak czuć na języku i… w skórze.