Botwinka na zimę
lubię zupę z botwinki, ale jest sezonowa więc postanowiłam zapewnić sobie mały jej zapas na jesienno-zimowe dni…
Składniki:
- 2 pęczki botwinki (młode, malutkie buraczki ćwikłowe razem z liśćmi)
- 2 nieduże buraki ćwikłowe
- 1 duży pęczek koperku
- 4 duże ząbki czosnku
- kawałek korzenia chrzanu (ok.2 cm)
- 3 łyżki soli niejodowanej
- 1 łyżka cukru
- 5 łyżek octu jabłkowego + ok. 0,5 szkl. przegotowanej wody
Sposób przygotowania:
Botwinę dokładnie myjemy, usuwamy nadpsute liście, osączamy, siekamy. Buraki szorujemy, obieramy ze skórki, ścieramy na tarce jarzynowej. Czosnek obieramy i drobniutko siekamy, chrzan po oskrobaniu ścieramy na drobnej tarce i skrapiamy 1 łyżką octu. Koperek dokładnie płuczemy, osączamy, siekamy. Wszystkie składniki mieszamy w misce, dodajemy sól, cukier, wodę i resztę octu. Mieszamy dokładnie i napełniamy mieszanką słoiczki, ciasno ugniatając. Po zakręceniu słoiczków mamy dwie możliwości: możemy je postawić na kilka dni w ciepłym miejscu aby rozpoczął się proces kiszenia ialbo od razu pasteryzować przez 20 min.. Przy kiszeniu pasteryzujemy dopiero po m/w tygodniu.