Ból ucha u dzieci może pojawić się o każdej porze roku, ale zazwyczaj zdarza się to w okresie jesienno –zimowym. W tym czasie odporność dzieci jest mniejsza, przez co zwiększa się podatność na infekcje wirusowe. Wiosną i latem ryzyko też jest duże. Wystarczy, że maluch podróżuje samochodem lub pociągiem z otwartymi oknami i o infekcje ucha nie trudno.
Najczęstszą przyczyną infekcji są bakterie, które atakują ucho i prowadzą do powstawania stanu zapalnego.
Jeśli zauważysz, że twoje dziecko jest niespokojne, płaczliwe i mówi, że ma „zatkane ucho” oznacza to, że pociecha może cierpieć na zapalenie ucha środkowego.
Gdy dziecko z minuty na minutę staje się coraz bardziej kapryśne, dostaje wysokiej gorączki, nie chce jeść, ma biegunkę i wymiotuje, nie ma na co czekać, trzeba jak najszybciej udać się do lekarza pierwszego kontaktu, a najlepiej, jeśli to możliwe, od razu do laryngologa.
Lekarz zbada ucho, przepisze odpowiednie leki: zazwyczaj antybiotyki. Nawet jeśli, przed wizytą u specjalisty, podasz dziecku środki przeciwbólowe, to i tak na długo one nie pomogą. Uśmierzą ból na chwilę, ale nie zlikwidują one bakterii będących przyczyną zakażenia.
Ważne, aby zawczasu złagodzić objawy choroby, po to , aby uniknąć powikłań, które są groźniejsze niż sama choroba.
Aby twoja pociecha nie doświadczyła zapalenia ucha środkowego, który jest ostry i poważny, dopilnuj, aby codziennie czyściła uszy, a w chłodne dni nie zapominała o nakryciu głowy, które ochroni uszy przed wiatrem i mrozem.
Pamiętaj! Nieleczone choroby uszu mogą doprowadzić do zapalenia opon mózgowych, porażenia nerwu twarzowego, a nawet do upośledzenia słuchu.