Blizny po porodzie. Bio-Oil na ratunek

6 marca 2020, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Zarówno w trakcie ciąży, jak i po porodzie ciało kobiety ulega ciągłym transformacjom. Skóra na brzuchu rozciąga się coraz bardziej, pojawiają się rozstępy, nabieramy więcej ciała. Piersi stają się pełniejsze, rośnie brzuch. Wiele z tych zjawisk znika po pewnym czasie. Ale są też takie, które towarzyszą nam jeszcze długo po narodzinach potomka. Szczególnie uciążliwe dla młodych mam są blizny po cesarskim cięciu. Jak im zaradzić? Czy można załagodzić bliznę i, tym samym, odzyskać pewność siebie?

 

 

Pierwszy etap: poród

Cesarskie cięcie to operacja jak każda inna. Jako taka jest sporym obciążeniem dla organizmu i nie jest zalecana jako poród pierwszego wyboru. Najlepszym sposobem na wydanie dziecka na świat jest – zarówno dla mamy, jak i dla potomka – poród naturalny. Bywają jednak sytuacje, w których nie jest on możliwy. Wtedy lekarze podejmują decyzję o cesarskim cięciu. W tym celu wykonują cięcie poprzeczne nadłonowe, przecinając skórę, powięź, mięśnie brzucha i mięsień macicy. I, jak po każdej operacji, zostawiają na ciele bliznę. I choć nie jest ona ani szczególnie duża, ani bardzo widoczna – najczęściej skrywa się pod bielizną – to dla wielu kobiet stanowi poważny problem i źródło kompleksów. Marzą o tym, by jak najszybciej się jej pozbyć lub chociaż rozjaśnić i załagodzić zmianę.

Pielęgnacja po operacji

Przez pierwsze trzy doby po porodzie blizna jest ukryta pod jałowym opatrunkiem, który należy utrzymywać w czystości i suchości. Dopiero po kilku dniach całość można zdjąć i zacząć pielęgnować bliznę na brzuchu. Pierwszym etapem jest przemywanie tego miejsca wodą, np. z szarym mydłem. Regularnie należy ją również odkażać specjalnym środkiem antyseptycznym. Szwy usuwane są zazwyczaj w ósmej dobie po operacji. Aż do czasu całkowitego wygojenia rany, ograniczamy zabiegi na niej do przemywania i odkażania.

Bio-Oil na blizny

Po zagojeniu się rany powstaje blizna. I to ona najczęściej jest utrapieniem młodych mam. Około ośmiocentymetrowa kreska na brzuchu nie jest najpiękniejszą pamiątką po porodzie. Oczywiście nie jest też niczym złym czy wymagającym wstydu. Nasze ciało to niezwykła maszyneria, która jest w stanie przez dziewięć miesięcy zapewniać schronienie małemu człowiekowi, by następnie wydać dziecko na świat. Nie bądźmy dla niego zbyt surowe.

Jeśli jednak blizna po cesarce faktycznie nam przeszkadza, a nasza pewność siebie znacząco przez nią spadła, wypróbujmy metody, które pomogą ją załagodzić. Bio Oil to specjalistyczny olejek stworzony z myślą o pielęgnacji suchej skóry i przeznaczony m.in. do poprawiania wyglądu blizn. Preparat należy stosować dwa razy dziennie przez minimum trzy miesiące. Okrężnymi ruchami wmasowujemy go w bliznę.

W skład olejku Bio-Oil wchodzą wyciągi roślinne i witaminy. Specjalna kompozycja zawiera przełomowy składnik PurCellin Oil™, który zmienia konsystencję preparatu, czyniąc go lekkim i nietłustym. Produkt jest całkowicie bezpieczny i można go stosować nawet w czasie ciąży. Regularne nacieranie blizny tą substancją sprawi, że nielubiana towarzyszka nie będzie już tak uciążliwa, a my bez krępacji będziemy mogły założyć ulubione bikini i wybrać się z dzidziusiem na plażę.