Bieganie to sport, który możemy uprawiać przez cały rok, niezależnie od pogody za oknem. Jego podstawową zaletą jest to, że jest tani – wystarczy jedynie dobra para butów do biegania. Nie wymaga też specjalnej nauki, bieganie możemy zacząć praktycznie od zaraz. Jak jednak przygotować się do biegania jesienią, kiedy deszcz, wiatr i zmienna aura uprzykrza aktywność fizyczną?
Zastosowanie się do rad i odpowiedni dobór stroju z pewnością sprawi, że jesienne bieganie okaże się przyjemną rutyną niosącą wiele korzyści dla zdrowia i naszego samopoczucia.
Zacznij od rozgrzewki
Każdy amator sportu wie, że rozgrzewka to obowiązkowy element treningu. Przy niskich temperaturach nasze mięśnie rozgrzewają się nieco wolniej, dlatego róbmy to wolno i dokładnie. To pozwoli uniknąć nam niepotrzebnych kontuzji, a także zwiększy wydolność naszego organizmu. Rozgrzewkę przed bieganiem rozpoczynamy od rozciągnięcia stawów skokowych, kolanowych i biodrowych. Kolejno, zajmujemy się rozgrzaniem naszych stawów barkowych i poszczególnych odcinków kręgosłupa. Następna rozgrzewka skupia się na mięśniach odwodzących i przywodzących, a następnie na pozostałych mięśniach ud i podudzi. W trakcie jesiennego biegania pracuje całe nasze ciało dlatego nie zapomnijmy o rozgrzaniu górnej części tułowia. Dobra rozgrzewka trwa około 15 minut, ale kończy także cały trening. Pomaga nam się przygotować do wzmożonego wysiłku, ale i wspomaga proces regeneracji.
Ubieraj się na cebulkę
Popularna zasada ,,na cebulkę” jest wciąż aktualna w jesiennym bieganiu. Warto jednak zamiast jednej grubej warstwy odzieży zastosować kilka cieńszych, które w łatwy sposób będziemy mogli dodawać i zdejmować. Dobrym rozwiązaniem będzie kilka warstw koszulek z oddychającego materiału oraz cienki polar z długim rękawem lub zakup profesjonalnych damskich bluz do biegania. W trakcie opadów cennym rozwiązaniem może okazać się także kurtka przeciwdeszczowa. Uniwersalna zasada na jesienne bieganie to ubieraj się tak, jakby na dworze panowała temperatura o 8-10 stopni wyższa niż w rzeczywistości. Zaczynając rozgrzewkę powinieneś poczuć lekki chłód jednak z czasem temperatura Twojego ciała się podniesie.
Dlatego nie przesadźmy z zbyt grubym czy cienkim strojem do biegania, który wpłynie na odczuwanie dyskomfortu. I tak zamiast przyjemności z biegania, będziesz koncentrował się na niewygodnym stroju, zmagał się z nadmierną potliwością czy zimnem. Zadbajmy także o ścięgno Achillesa, które jest szczególnie podatne na kontuzje i niskie temperatury. W tym wypadku skarpetki stópki będą złym wyborem. Do jesiennego biegania przydadzą się również buty z grubszą podeszwą, utrzymujące ciepło w ich wnętrzu oraz odciągając wilgoć od stóp.
Pamiętaj o nakryciu głowy
Podczas niskich temperatur musimy szczególnie zadbać o te części ciała, przez które ciepło ucieka najszybciej. Chodzi tu najbardziej o głowę przez, którą ucieka ponad 40% ciepła z naszego organizmu. Jesienią wskazane jest bieganie w czapce, których to nie brakuje w ofercie sklepów dla biegaczy. Jeszcze lepszym rozwiązaniem może okazać się Buff – uniwersalna chustka chroniąca głowę, twarz i szyję, a dodatkowo może spełniać funkcję opaski. Takie rozwiązanie skutecznie pozwoli nam uniknąć chorób gardła i zatok, które skutecznie przekreślą nasze jesienne bieganie.
Dres czy leginsy?
W czasie wiosny czy lata takie zestawienie w zupełności by się sprawdziło jednak jesienią musimy bardziej zadbać o zakładaną na siebie odzież. Wzmożony wysiłek fizyczny przy niskich temperaturach to wytwarzanie potu i wilgoci, która musi być odpowiednio odprowadzana. Przez wilgoć wychładzamy swoje ciało 20 razy szybciej, w porównaniu do optymalnych warunków pogodowych. Takie rozwiązania wykorzystuje odzież termoaktywna produkowana z materiałów, takich jak poliester, coolmax czy microfleece. Odzież tego typu zapewnia optymalny komfort termiczny dzięki specjalnej strukturze materiału i konstrukcji włókien. Wilgoć odprowadzana jest do zewnętrznej warstwy materiału, co powoduje, że powierzchnia skóry dłużej pozostaje sucha, a nasz organizm utrzymuje ciepło. Ponadto ubrania termoaktywne ułatwiają lepszą wentylację, eliminują nieprzyjemny zapach oraz utrzymują stałą temperaturę ciała. Bieganie w termoaktywnej odzieży jesienią to zdecydowanie lepsze rozwiązanie, niż trening w bawełnianych dresach. Warto pamiętać, iż bawełna chłonie kilkanaście razy szybciej wilgoć, niż materiały syntetyczne. Ubrania tego typu będą się nieprzyjemnie przyklejać do ciała oraz wyziębiać nasz organizm.
Artykuł napisany przez MikeSport.pl – sklep z odzieżą sportową przeznaczoną dla biegaczy i rowerzystów.
