Beza Pawłowej mmmmm pycha :)
BEZA PAWŁOWEJ JASNA
Beza:
- 6 białek jajek (o temperaturze pokojowej)
- 1,5 szklanki cukru lub cukru waniliowego
- 1,5 łyżki mąki kukurydzianej
- 1,5 łyżeczki ekstraktu waniliowego (nie dodajemy jeśli korzystamy z cukru waniliowego)
- 2 łyżeczki białego octu winnego lub spirytusowego
- 1/2 łyżeczki soli
Wierzch:
- 500 ml śmietanki kremówki (schłodzona przez 1 godzinę na najwyższej półce lodówki)
- 6 dużych truskawek (pokrojone na połówki lub w ćwiartki)
- 1 kiwi (pokrojone na plasterki)
- 1/2 szklanki jagód lub borówek amerykańskich
- Wykonanie:
- Krok 1. Nagrzewamy piekarnik do 100-150 °C z włączonym termoobiegiem.
- Krok 2. W dużej misce, za pomocą miksera elektrycznego, na najniższych obrotach ubijamy na sztywno białka z solą.
- Krok 3. Nadal ubijając, zwiększamy obroty miksera do średniej prędkości i stopniowo, w 3-4 partiach, dosypujemy cukier wymieszany z mąką kukurydzianą. Każda partia musi dokładnie się rozpuścić w masie przed wsypaniem kolejnej.
- Krok 4. Pod koniec ubijania do masy dolewamy ocet i ekstrakt waniliowy. Masa powinna mieć gęstą, sztywną konsystencję.
- Krok 5. Masę wykładamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia tak, żeby utworzyła kopiec. Pieczemy w piekarniku przez ok. 50-60 minut tak, żeby z wierzchu beza pozostała biała i delikatnie popękała. Jeśli beza jest wąska i wysoka, wybieramy wyższą temperaturę pieczenia (do 150 °C) i wydłużamy czas pieczenia do 1,5 godziny. W trakcie pieczenia sprawdzamy, czy w którymś miejscu beza nie zaczyna zmieniać koloru i w razie potrzeby obracamy papier z masą bezową lub przykrywamy bezę folią aluminiową.
- Krok 6. Upieczoną bezę studzimy w piekarniku przy otwartych drzwiczkach przez kolejną godzinę.
- Krok 7. Kiedy beza jest wystudzona, ubijamy ze śmietanki kremówki bitą śmietanę.
- Krok 8. Wykładamy bitą śmietanę na wierzch bezy i dekorujemy owocami.
- Alternatywnie, zamiast jednej dużej bezy, można przygotować 6-8 mniejszych i po upieczeniu każdą z osobna ozdobić bitą śmietaną i owocami.
BEZA PAWŁOWEJ CIEMNA
Beza:
białka z 6 jajek
250g drobnego cukru
3 łyżki przesianego kakao
1 łyżeczka octu balsamicznego lub octu winnego
50g drobno posiekanej czekolady
Wierzch:
500ml śmietanki kremówki
500g malin (użyłam mrożonych)
2-3 łyżki gorzkiej startej czekolady do posypania
1. Ubij białka na pół sztywno i, nadaj ubijając, powoli dodawaj cukier. Dodawaj łyżka po łyżce, aż piana stanie się sztywna i lśniąca.
2. Następnie delikatnie posyp pianę kakao, dodaj ocet i wymieszaj silikonową szpatułką. Dodaj następnie posiekaną czekoladę i ponownie dokładnie wymieszaj.
3. Rozłóż bezę na blasze z pergaminem, formując koło o średnicy około 23cm – pamiętaj, że beza jeszcze trochę się rozleje podczas pieczenia.
4. Wstaw bezę do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, a następnie szybko zredukuj temperaturę do 150 stopni. Piecz przez około godzinę. Po tym czasie wyłącz i otwórz piekarnik, ale nie wyjmuj przez jakiś czas bezy – dzięki temu nie popęka zbyt mocno (chociaż ja uważam, że te pęknięcia dodają jej uroku)
5. Na krótko przed podaniem ubij pianę, a następnie połóż ją szpatułką na bezę. Następnie posyp malinami (lub innymi owocami leśnymi) i czekoladą.