Baleriny. Wszystko o butach modnych w każdym sezonie
Wiosna i lato to czas lekkich, wygodnych i przewiewnych butów. Balerinki jako ponadczasowe i zawsze modne obuwie doskonale sprawdzi się w czasie letnich upałów. Buty na niskim obcasie z powodzeniem zastąpią mniej wygodne szpilki.
Krótka historia balerinek
Pierwsze wzmianki o balerinkach pochodzą już nawet z IV-V w. n.e. z Egiptu. To tam znaleziono płaskie buty z zaostrzonym czubkiem, które obecnie od ponad 100 lat znajdują się w muzeum sztuki Victoria and Albert Museum w Londynie. Pierwszą parę współczesnych płaskich butów, które w swojej szafie ma prawie każda kobieta, zaprojektowała znana francuska projektantka Coco Chanel. Ta wyjątkowo elegancka kobieta dążyła do tego, żeby wymyślone przez nią stroje były szykowne, odpowiednie na każdą okazję, a także bardzo wygodne. To samo dotyczyło też butów. Coco Chanel poszukiwała idealnego modelu, w którym mogłaby komfortowo przechodzić cały dzień. We współpracy z ubogim włoskim szewcem, inspirując się butami noszonymi przez załogę na jachcie swojego przyjaciela, stworzyła obuwie pasujące zarówno do strojów dziennych, jak i wieczorowych. Dziś kobietom trudno wyobrazić sobie życie bez wygodnych balerinek. Klasyczne chanelki, jak dziś nazywa się model wymyślony przez słynną projektantkę, to delikatne czółenka w kremowym odcieniu z czarnym zaokrąglonym noskiem. Dzięki takiemu zestawieniu kolorystycznemu buty optycznie zmniejszają stopę, a dodatkowo nie widać na nich zabrudzeń.
Po chanelkach przyszedł czas na baleriny Repetto. W latach 50. XX wieku Rose Repetto, matka tancerza operowego, stworzyła swoją pierwszą parę balerinek. Do tej pory projektowała wygodne i subtelnie wyglądające baletki i to właśnie na nich wzorowała się, tworząc płaskie czółenka. Sławę przyniosły jej buty wymyślone w 1956 r. dla aktorki Brigitte Bardot (nosiła je na planie „I Bóg stworzył kobietę”). Po sukcesie z aktorką, Repetto otworzyła swój pierwszy butik, w którym obuwie kupowały największe sławy baletu. Baleriny Repetto to ucieleśnienie kobiecego stylu. Urocze i delikatne buty z zaokrąglonym noskiem z charakterystyczną lamówką i kokardką. Niski obcas i odpowiednio wyprofilowany nosek gwarantuje pełen komfort noszenia. Na wzór klasycznych balarinek Repetto powstają obecnie czółenka produkowane m.in. przez polską firmę Wojas. Najnowsza kolekcja najwygodniejszych kobiecych butów znajduje się na stronie https://wojas.pl/ona/buty/baleriny.
Wielość form, wzorów i kolorów
Popularność jaką baleriny zyskały w połowie ubiegłego stulecia sprawiła, że producenci zaczęli eksperymentować z podstawowym modelem, tworząc nowe i niepowtarzalne obuwie. Wygodne baleriny zakończone okrągłym noskiem to tylko jedna z wielu propozycji. W kolekcjach znanych światowych i polskich producentów znajdziesz czółenka z kwadratowym, spiczastym lub odkrytym noskiem. Dla większego komfortu chodzenia niektóre balerinki mają niewielki obcas, a wybrane modele nawet niewysoki koturn. Klasyczne, mocno wycięte z przodu buty cechuje zaokrąglony nosek, cienka lamówka i delikatna kokardka. Buty najczęściej są płaskie i idealnie komponują się ze strojem we francuskim stylu, czyli cygaretkami, beżowym płaszczem i ciemnymi okularami. Obuwie najlepiej prezentuje się na stopach wysokich kobiet o smukłych i długich nogach. Zaokrąglone noski optycznie skracają stopę, dlatego panie o grubszych łydkach powinny wybrać inny model balerinek, jak np. takie ze spiczastym noskiem w kolorze pudrowego różu lub nude. To płaskie obuwie doskonale prezentuje się z szerokimi spódnicami i subtelnie modeluje sylwetkę. Stopy wyglądają zgrabniej i optycznie się wydłużają. Spiczaste baleriny to idealna propozycja na wieczorne wyjścia zamiast klasycznych szpilek.
Kobiety, które chcą wyglądać elegancko, a zarazem lekko, powinny zdecydować się na baleriny z wyciętymi bokami. Ten model sprawia, że stopy wyglądają na smukłe i zgrabne. Pasują do sukienek, spodni 7/8, a także szortów. Latem możesz założyć je do pracy zamiast sandałów i nadal czuć się lekko. Wycięcia pozwolą stopom oddychać, a Twój strój będzie prezentował się profesjonalnie i stylowo.
Baleriny wykonane z tworzywa sztucznego to hit ostatnich lat. I choć pierwsze próby ich wyprodukowania pojawiły się już w latach 70. XX wieku, meliski, jak nazywa się ten model, dopiero kilka lat temu po raz pierwszy pojawiły się na rynku. Stworzyła je brazylijska firma Melissa, wykorzystując do ich produkcji kauczuk oraz plastik. Buty charakteryzują się dużą elastycznością, dlatego dopasowują się do kształtu każdej stopy. Na bazie oryginalnych gumowych balerinek wiele firm zaczęło produkować swoje własne baleriny meliski. Różnorodność plastikowego obuwia sprawia, że kobiety chętnie wybierają je do różnych stylizacji. Meliski dobrze prezentują się i z eleganckimi sukienkami, i ze spodniami. Dzięki wielości wzorów i kolorów, każda kobieta może wybrać parę, w której będzie czuła się swobodnie i kobieco.
Baleriny zawsze na czasie
Choć baleriny w świecie mody były hitem kilka lat temu, dziś trudno sobie wyobrazić kobietę, która nie ma przynajmniej jednej pary tych wygodnych butów. Delikatne i lekkie balerinki możesz wrzucić do torebki i założyć je, kiedy zmęczysz nogi w szpilkach. W balerinkach przez cały dzień będziesz czuła się wygodnie, a zarazem kobieco. Na szczupłej stopie najlepiej prezentują się płaskie buty z mocnym wycięciem z przodu. Obuwie powinno być wykonane z miękkiej skóry połączonej z wysokiej jakości podeszwą. Cienka podeszwa musi charakteryzować się dużą elastycznością oraz być wytrzymała na ścieranie. Balerinki, w których przechodzisz kilka sezonów, znajdziesz u znanej i cenionej marki Wojas. Najnowsza kolekcja wiosenno-letnia to lekkie ażurowe balerinki, doskonale zastępujące sandały, klasyczne czółenka na niskim obcasie oraz ciekawe kolorystycznie baleriny na podwyższonej podeszwie.
Chanel mawiała, że do objechania świata wystarczą kobiecie 4 pary obuwia. Jedna z tych par to z pewnością stylowe i doskonale prezentujące się w każdej sytuacji baleriny.