Babka z truskawkami
Takie ciasto jadłam o dziecka, piekła go moja mama, babcia.. być może jeszcze wcześniej..? Dawniej nie było możliwości pieczenia abstrakcyjnych ciast, przekładanych różnymi masami, galaretkami itp. za to były inne smaczne rarytasy:) Mimo że przepis na to ciasto jest bardzo stary to w mojej rodzinie dalej się je piecze i to dość często, tym bardziej że można go robić na mnóstwo sposobów i nigdy się nie nudzi! Można je robić nie tylko z truskawkami, moga być to maliny, jeżyny, śliwki, wiśnie lub zimą z owocami ze słoików, także jedno ciasto uniwersalne na cały rok w różnych odsłonach:)
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 1 szklanka cukru
- 0,5 kostki margaryny
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 4 jajka
- 25 truskawek
Przygotowanie:
Białka ubijamy na sztywną pianę, następnie dodajemy cukier i stopniowo po 1 żółtku cały czas miksując. Dodajemy mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia i delikatnie mieszamy drewnianą łyżką, na sam koniec wolnym strumieniem wlewamy rozpuszczoną, chłodną margarynę (cały czas mieszamy). Ciasto wlewamy do wąskiej, posmarowanej foremki, a nastepnie układamy świeże truskawki i lekko, do połowy ich wysokości wciskamy w ciasto. Pieczemy 40 minut w temp. 170*