ARTISTRY Essentials Krem normalizujący SPF 15

2 września 2012, dodał: subiektywna Vera
Artykuł zewnętrzny

W skład kupionego przeze mnie zestawu ARTISTRY™ Essentials wchodził również krem normalizujący, z którego również jestem zadowolona. Tubka kremu jest naprawdę duża, bo aż 75 ml i starARTISTRY™ essentials Krem normalizujący SPF 15cza na mega długi czas. Do tej pory go mam i stosuję zamiennie z kremem nawilżającym Bandi, o którym napiszę Wam niedługo. Zamknięcie kremu w tubce to również bardzo dobra ochrona kremu przed dostaniem się do niego bakterii naniesionych palcami – dlatego kremy zamykane w słoiczkach nie są moimi faworytami. Jeżeli mamy wybór wybierajmy kremy w tubkach, a jeszcze lepiej w opakowaniach z pompką – bo te są najlepsze!

Krem ma bardzo lekką, beztłuszczową konsystencję i bardzo dobrze rozprowadza się po twarzy. Zapach ma również bardzo ARTISTRY™ essentials Krem normalizujący SPF 15przyjemny – taki świeży, ale nie nachalny. Efekt matujący jest praktycznie idealny, bo nie wysuszał mojej buzi na wiór, a jednocześnie nie pozwalał jej się błyszczeć jak bombka na choince bożonarodzeniowej.Producent tłumaczy, że efekt matujący otrzymywany jest „dzięki zawartości mikrogąbeczek i matujących pudrów. Ma w swoim składzie opatentowaną przez ARTISTRY otoczkę ochronną, która chroni przed wolnymi rodnikami i szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.” Buzia naprawdę wyglądała po nim przyzwoicie i zdrowo.

Krem również bardzo przyzwoicie się wchłaniał i bardzo dobrze spisywał jako baza pod makijaż. Dodatkowo zawiera filtr UVA i UVA o SPF 15. Jednym słowem krem wart polecenia i chętnie będę do niego wracać :) A jego cena (90 zł) jest rekompensowana wydajnością, dokładnie jak w przypadku preparatu oczyszczająco-normalizującego z zestawu ARTISTRY™ Essentials.






FORUM - bieżące dyskusje

Naturalne kosmetyki
Sama robię kremy, ale to wymaga wysokiej higieny, bo inaczej krem się...
Typy mężczyzn
Maminsynki wychowane przez samotne matki. Tragedia... oni nie są zdolni do żadnego związku...
Jak można zostać dietetykiem
Kurs dietetyki też jest ok, jeśli ktoś się sam dokształca i interesuje swoją dziedziną.
leczenie niepłodnosci
Moim zdaniem leczenie nepłodności ma sens do 30. roku życia. Potem wzrasta znacznie ryzyko...