John Masters Organics to seria luksusowych kosmetyków organicznych stworzonych przez amerykańskiego stylistę włosów Johna Mastersa. Produkty do pielęgnacji i stylizacji włosów cieszą się w w naszym sklepie z kosmetykami naturalnymi i ekologicznymi Lavendic niezmiennym powodzeniem, ja zaś postanowiłam spróbować czegoś do naturalnej pielęgnacji skóry twarzy. Dziś opowiem Wam o naturalnym kremie:
JOHN MASTERS ORGANICS krem na dzień z różą i morelą i antoksydantami
Dlaczego właśnie ten produkt? Kremy nawilżające i walczące z oznakami starzenia to stały punkt mojej pielęgnacji, więc wybór był, nomen omen, naturalny :-). Krem zapakowany jest estetyczne pudełeczko z kartonu, sygnowane podpisem twórcy – Johna Mastersa. Opakowanie kremu to elegancka buteleczka z ciemnego szkła z pompką.
Zapach: czuć i różę i morelę, czyli różano-owocowy, słodkawy acz nie nachalny. Bardzo WIOSENNY :-)!
Konsystencja – bardzo lekka, krem łatwo rozprowadza się na skórze, nie trzeba go dużo używać, by mieć poczucie zadbanej skóry. Według mnie krem z powodzeniem można kłaść pod oczy – nie uczula, dobrze nawilża okolicę oka.
Jak działa? Mimo, że w nazwie krem John Masters z różą i morelą określony jest jako dzienny, stosowałam go na noc i na dzień i… wolę na noc, albo przynajmniej nie do codziennego użytku jako 'na dzień’. Po całym dniu, szczególnie już w cieplejsze dni, cera się świeciła, a tego nie lubię. Dlatego polecam go do stosowania na noc – nawilża pięknie i trwale. Nie napina skóry (czasem takie wrażenie pozostawiają kosmetyki przeciwzmarszczkowe, krem JOHN MASTERS ORGANICS daje uczucie miękkiej, nawodnionej i wypielęgnowanej skóry. Jest bardzo wydajny, Używam go od 3 miesięcy i doszłam mn.w. do polowy buteleczki. Nas szczęście pompka jest tak zaprojektowana, że wydobywamy minimalną, potrzebną dawkę kosmetyku. Krem ma kolor biały – na zdjęciu poniżej odrobinę widać na listku.
Co z działaniem przeciwzmarszczkowym? – buteleczka pełna jest naturalnych składników przeciwzmarszczkowych i antyoksydacyjnych, więc mamy:
róża damasceńska – zmiękcza, działa przeciwzmarszczkowo, olej z pestek moreli – działanie nawilżające, wyciąg z owsa – stymuluje skórę do produkcji kolagenu, olej z ogórecznika – zatrzymuje wilgoć, odmacza dzięki zawartość i kwasu gamma-linolenowego (GLA), masło shea – zmiękcza, nawilża. I przede wszystkim wyciąg z aceroli, zwanej wiśnią z Barbados, która jest rekordzistką pod względem zawartości witaminy C wśród owoców. Jeden owoc aceroli ważący 4,5 g ma tyle witaminy C co kilogram cytryn! A witamina C to czołowy przeciwutleniacz.
Dla kogo polecam krem z różą i morelą? Dla kobiet ze skórą skłonną do przesuszenia, która wymaga głębokiego nawilżenia. Wszystkie organiczne i naturalne kosmetyki John Masters Organics kupicie w sklepie internetowym Lavendic.pl.
