Anna Kusiak: Cień Judasza – recenzja

5 kwietnia 2021, dodał: Marta Dasińska
Artykuł zewnętrzny

 

Anna Kusiak: Cień Judasza

 

 

 

Udany obyczajowo-kryminalny debiut, intrygująca zagadka, pełnokrwiści bohaterowie, dobrze oddany klimat małej wsi. Powieść, która intryguje, trzyma w napięciu do końca i nie da się odłożyć na bok. Bardzo zręcznie poprowadzony kryminał osnuty ciekawym klimatem. Mrok, tajemnica, nieszablonowość, obraz pełen tajemnic, kłamstw, sekretów i plotek zanurzony w wiejskiej, dusznej scenerii. Zbrodnia, samobójstwo i czas na poznanie prawdy, która miesza się z absurdem i kłamstwami pełnymi strachu. Rodzina, przyjaciele i chłopak. Komu w tym środowisku zaufać, a komu nie? Czy Klaudii uda się ją odkryć? Co ukrywają jej bliscy? I czy prawda naprawdę wyzwala?

Historia rozgrywa się w dwóch ramach czasowych 2005 i 2015 roku. Zmowa milczenia i Klaudia, która próbuje za wszelką cenę ten mur zburzyć w dążeniu do prawdy i wyjaśnienia śmierci. Demony z przeszłości nie dają o sobie zapomnieć. Wszyscy są podejrzani i wszyscy niewinni. Nieudolne śledztwo nie przynosi odpowiedzi. Społeczny obraz ludzi skazanych na własne towarzystwo i plotki, które potrafią wyrządzić niejedną krzywdę. Miejscowa ludność wymyśla własne wersje tej opowieści. A prawda, która powinna zostać odkryta już dawno, nadal jest czymś, co ludzie chcą ukryć. Budzi niepokój, strach, ale i fascynację. Autorka pozwala delektować się nowo odkrytymi elementami zawiłej układanki, która wraz z retrospekcją układa się w spójną, ciekawą całość oryginalnej historii.

Bardzo dobra książka. Okazuje się, że tajemnica rodzinna i mała podkarpacka wioska wystarczą do napisania dobrego kryminału. Gorąco zachęcam do przeczytania książki. Gwarantuję że zakończenie będzie zaskoczeniem…

 

Od Wydawcy

Prawda. Ile poświęcisz, by ją poznać?

KIEDYŚ

Lipcowa noc, wiejski festyn. Osiemnastoletnie kuzynki Klaudia i Aneta świetnie się bawią, tańczą i flirtują. W trakcie zabawy dochodzi między nimi do kłótni. Następnego dnia okazuje się, że do domu wróciła tylko jedna – Klaudia. Ruszają poszukiwania. Po kilku dniach przypadkowi grzybiarze znajdują w lesie zwłoki dziewczyny. Zabójstwo czy nieszczęśliwy wypadek? Nieudolnie prowadzone śledztwo nie przynosi odpowiedzi. Miejscowa ludność snuje domysły.

TERAZ

Klaudia wraca do rodzinnej miejscowości, by uporządkować dom po zmarłej niedawno matce. Na każdym kroku natyka się na ślady dawnej tragedii. Choć od tamtych wydarzeń minęło już dziesięć lat, wciąż ścigają ją wrogie spojrzenia. W pierwszym odruchu chce jak najszybciej zamknąć stare sprawy i wyjechać, ale uświadamia sobie, że jeżeli nie spróbuje rozwiązać tajemnicy śmierci Anety, nigdy się od niej nie uwolni. Musi poznać prawdę, nawet najbardziej okrutną.