Alkoholizm – jak rozpoznać, że nas dotyczy?
Alkoholizm jest jedną z bardzo poważnych chorób naszej cywilizacji. Sięgamy po ten trunek, gdy mamy depresję, gdy są ważne uroczystości, jak i zupełnie bez powodu. Często zaczyna się niewinnie – od kilku piw dziennie czy szklanki wina do kolacji. Jak więc rozpoznać, kiedy spożywanie alkoholu staje się uzależnieniem?
W badaniach nad alkoholizmem używa się jednostki picia- BU, często są określane drinkami. W Polsce standardowy drink zawiera 10 g czystego alkoholu, odpowiada temu 100 ml wina lub 200 ml piwa. Spożywanie alkoholu wiąże się z pojawieniem się etanolu we krwi. Jego poziom wyraża się w promilach. Szybkość spalania etanolu we krwi jest zależna od płci i wagi. Szybkość spalania w ustroju jest stała i wynosi 0.2 % na godzinę.
Światowa Organizacja Zdrowia nie zaleca używania terminu alkoholizm, tylko zespół uzależnień alkoholowych. Pierwszym objawem, który powinien zmusić nas do zastanowienia się nad sobą, jest trud w unikaniu rozpoczęcia picia oraz silna potrzeba spożycia alkoholu. Bardzo często jednymi z objawów jest biegunka, drżenie mięśni, tachikardia. Osoby uzależnione mają bardzo często zmienny nastrój, spowodowany brakiem etanolu we krwi. Jest to często agresja, pobudzenie, rozdrażnienie. Osoby, które możemy uznać za alkoholików, nie są świadomi swojej choroby, nie chcą poddać się leczeniu, spożywają ten trunek mimo wiedzy na temat jego wpływu na organizm.
Alkohol wpływa na układ nerwowy człowieka, najczęściej atakuje najmłodsze ośrodki tego układu. Zaburzone jest logiczne rozumowanie, prawidłowy osąd. Niekorzystny wpływ etanol ma na układ krążenia. Mogą wystąpić gwałtowne zaburzenia rytmu serca, rozszerzanie się naczyń krwionośnych. Występują dolegliwości układu pokarmowego na przykład pieczenie języka.
