Słuch – wspaniały zmysł

28 października 2009, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Jak jest zbudowane ucho?

Jego zewnętrzna sprężysta część to małżowina uszna. Okazuje się, że małżowina nie pełni wyłącznie roli zbierania dźwięku. Te liczne fałdki, które się na niej znajdują pełnią bardzo ważne dodatkowe funkcje.
Fale dźwiękowe odbijają się od zróżnicowanych powierzchni małżowiny i ulegają niewielkiemu przekształceniu odpowiednio do kąta, pod jakim padły.
Mózg potrafi odszyfrować różnicę i ustalić, z której strony dochodzi dźwięk. Porównuje również czas i natężenie dźwięku docierające do ucha.
Główne zadanie ucha środkowego to przenoszenie drgań błony bębenkowej na płyn wypełniający ucho wewnętrzne. Płyn ten jest znacznie cięższy od powietrza. W uchu środkowym przenoszą ją trzy kosteczki: młoteczek, kowadełko i strzemiączko, nazywane tak ze względu na kształt. Tworzą miniaturowy mechanizm dźwigniowy, który daje „przełożenie” niemal identyczne dla ucha wewnętrznego.
Do tego mechanizmu w uchu środkowym przyczepione są dwa delikatne mięśnie. W ciągu jednej sekundy od momentu, gdy do ucha wpada głośny dźwięk o niskiej częstotliwości, mięśnie te automatycznie się kurczą, co w dużym stopniu hamuje ruch kosteczek co zapobiega ewentualnemu uszkodzeniu słuchu.

Odruch ten następuje dość szybko, aby uchronić ucho przed ewentualnymi głośnymi dźwiękami.
Część ucha wewnętrznego biorąca udział w procesie słyszenia mieści się w tzw. ślimaku (jego kształt do złudzenia przypomina skorupę ślimaka).
Osłonę tego delikatnego mechanizmu stanowi najtwardsza kość w całym ciele. Wewnątrz ślimaka mieści się błona podstawna, jedna z kilku dzielących jego jamę. Na błonie tej leży narząd Cortiego, złożony z tysięcy komórek rzęsatych, czyli komórek nerwowych zakończonych włoskami, które sięgają płynu wypełniającego ślimak.

Kiedy drgania kosteczek w uchu środkowym przenoszą się okienko owalne slimaka – płyn znajdujący się wewnątrz zaczyna falować.
Fale wprawiają w ruch błonę podstawną, błona wygina się na odcinkach odpowiadających określonym częstotliwościom. Właśnie w tych miejscach komórki rzęsate ocierają się o błonę pokrywającą narżadu Cortiego. Kontakt ten pobudza je do wytwarzania impulsów, które są przesyłane do mózgu. Im doniośniejszy głos, tym więcej komórek rzęsatych ulega pobudzeniu i tym szybciej ono następuje. W ten sposób mózg odbiera głośniejszy dźwięk.