Jesienne śniadania – 5 pomysłów na ciepły początek dnia

dodał: Małgorzata Kopeć
Nie wiem jak Ty, ale ja jesienią szczególnie doceniam spokojne, ciepłe poranki. Gdy za oknem mgła, liście spadają z drzew, a powietrze pachnie wilgotną ziemią i dymem z kominków, mam ochotę zaszyć się w domu z kubkiem kawy i czymś pysznym, co rozgrzeje mnie od środka.
Dlatego właśnie dziś dzielę się z Tobą moimi ulubionymi, jesiennymi śniadaniami – prostymi, sycącymi i pachnącymi przyprawami, które kojarzą się z tą porą roku. Każdy z tych pomysłów możesz dowolnie modyfikować – najważniejsze, żeby było ciepło, domowo i smacznie.
1. Owsianka z pieczonym jabłkiem, cynamonem i orzechami
To moje jesienne must-have. Jabłka najczęściej piekę od razu w większej ilości – z cynamonem, odrobiną miodu i masła – i trzymam w lodówce. Rano tylko podgrzewam je i dodaję do gęstej owsianki z płatków gotowanych na mleku roślinnym lub zwykłym. Na wierzch idą orzechy włoskie, czasem trochę masła orzechowego albo suszone żurawiny.
Dlaczego warto?
Bo to po prostu smakuje jak deser, a syci na długo.
2. Tosty z jajkiem sadzonym, szpinakiem i awokado
To śniadanie ratuje mnie wtedy, gdy wiem, że czeka mnie intensywny dzień. Szybkie do zrobienia, ale konkretne. Na pełnoziarnistym toście ląduje podsmażony szpinak z czosnkiem, jajko z płynnym żółtkiem i plasterki dojrzałego awokado. Czasem dorzucam pomidorki koktajlowe albo odrobinę parmezanu.
Pro tip:
Skrop całość sokiem z cytryny i oprósz płatkami chili – robi robotę!
3. Grzanki z serem kozim, figą i miodem
To moja wersja „luksusowego” śniadania – idealna na leniwe weekendowe poranki. Kromki bagietki podpiekam w piekarniku, nakładam na nie ser kozi (czasem mieszam go z ricottą), plasterki świeżej figi, trochę miodu i kilka listków tymianku.
Brzmi wykwintnie?
Tak, ale robi się to w 10 minut, a smakuje jak z dobrej kawiarni.
4. Szakszuka z dynią i fetą
Jesienią klasyczną szakszukę przerabiam na bardziej sezonową wersję – z dodatkiem pieczonej dyni (hokkaido lub piżmowej), która dodaje słodyczy i kremowej tekstury. Podsmażam cebulę, czosnek, paprykę i dynię na patelni, dorzucam przyprawy (kumin, wędzoną paprykę), wbijam jajka, a na koniec posypuję fetą i świeżą kolendrą.
Idealna na:
Powolny poranek, który chcesz celebrować.
Szakszuka z dynią i fetą
Składniki
Warzywa i przyprawy:
-
1 szklanka dyni (hokkaido lub piżmowej), pokrojonej w drobną kostkę
-
1 średnia cebula (czerwona lub żółta)
-
1/2 czerwonej papryki
-
2 ząbki czosnku
-
1 puszka krojonych pomidorów (ok. 400 g)
-
1 łyżeczka słodkiej papryki
-
1/2 łyżeczki kuminu (kmin rzymski)
-
1/2 łyżeczki wędzonej papryki (opcjonalnie)
-
sól i świeżo mielony pieprz do smaku
-
szczypta ostrej papryki lub chili (opcjonalnie)
-
oliwa z oliwek do smażenia
Dodatki:
-
3–4 jajka
-
ok. 80 g sera feta
-
świeża kolendra lub natka pietruszki do podania
Sposób przygotowania
-
Na dużej patelni rozgrzać 1–2 łyżki oliwy. Dodać drobno posiekaną cebulę i smażyć przez 2–3 minuty, aż się zeszkli.
-
Dodać pokrojoną w kostkę paprykę i smażyć kolejne 2 minuty.
-
Dorzucić dynię pokrojoną w drobną kostkę i smażyć razem z warzywami przez około 5–7 minut, aż zacznie mięknąć i lekko się zarumieni.
-
Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek oraz przyprawy: słodką paprykę, kumin, wędzoną paprykę, sól, pieprz i ewentualnie chili. Smażyć przez około 1 minutę, aż przyprawy uwolnią aromat.
-
Wlać pomidory z puszki wraz z sokiem. Wymieszać i dusić całość na średnim ogniu przez 10 minut, aż sos zgęstnieje, a dynia będzie miękka. W razie potrzeby doprawić dodatkowo solą i pieprzem.
-
W sosie zrobić 3–4 lekkie zagłębienia i delikatnie wbić do nich jajka. Zmniejszyć ogień do minimum, przykryć patelnię i gotować 5–7 minut, aż białka się zetną, a żółtka pozostaną płynne. Czas można wydłużyć, jeśli preferuje się jajka bardziej ścięte.
-
Gotową szakszukę posypać pokruszoną fetą oraz świeżą kolendrą lub natką pietruszki.
-
Podawać natychmiast – najlepiej z kromką świeżego pieczywa lub grzanką.
5. Placuszki z marchewki z jogurtem i syropem klonowym
Kiedy zostaje mi trochę startej marchewki po gotowaniu obiadu, od razu wiem, co zrobię rano. Placuszki! Robię je na bazie mąki owsianej, z dodatkiem cynamonu i gałki muszkatołowej. Są miękkie, słodkawe i pachną jak jesień. Podaję je z jogurtem naturalnym i syropem klonowym.
Wersja dla dzieci?
Zrób je w mniejszych porcjach i dodaj banana – znikają z talerza w minutę.
Jesienne śniadania nie muszą być skomplikowane. Wystarczy kilka sezonowych składników i odrobina serca, żeby poranek stał się przyjemnym rytuałem. Ja zaczynam dzień lepiej, gdy jem coś ciepłego i domowego – i Tobie też tego życzę.