Minimalizm w twojej kosmetyczce. Tak oszczędzisz na kosmetycznych zakupach

dodał: Ewelina Szadkowska
Wchodząc do drogerii, jesteśmy kuszone pięknymi opakowaniami i zachwycajaymi zpaachami kosmetyków. Wszechobecne reklamy przekonują nas, że zadbane kobiety muszą mieć dziesiątki różnych produktów i to z najwyższej półki. Tymczasem sekretem właściwej pielęgnacji jest niewielki zestaw dobrze dobranych produktów. Dzięki trafnym wyborom oszczędzisz pieniądze, nie zmarnujesz żadnego kosmetyku i zawsze będziesz eko. Jak to zrobić? Podpowiadamy w tym artykule.
Idąc na zakupy, warto wcześniej przejrzeć półkę z kosmetykami i zrobić sobie listę tych, które naprawdę nam się kończą. Kupowanie na zapas zwykle kończy się tym, że zostają nam produkty, których nie zdążymy zużyć przed upływem daty ważności. Nie ulegajmy impulsowi, który nakazuje kupić jakąś nowość tylko dlatego, że reklamuje ją nasza idolka.
Postaw na większe, ekonomiczne opakowania
Kupując kosmetyki, zwykle mamy ok. roku lub dwóch na ich zużycie. Sprawdzając datę ważności możemy obliczyć, jak długo posłuży nam 500 czy 1000 ml produktu. Zdarza się, że cena mniejszego opakowania jest niewiele niższa niż tego dużo większego. w perspektywie czasu oszczędzamy więc nawet 50-70% kwoty, którą musiałybyśmy przeznaczyć na kilka mniejszych kosmetyków kupowanych jeden po drugim. Jeśli więc mamy sprawdzoną markę i wiemy, że spełnia nasze oczekiwania, warto zrobić takie jednorazowe zakupy na dłuższy czas. Bywa, że w domu z danego produktu korzysta więcej osób, więc nie ma obaw, zę zepsuje się.
Multifunkcyjność pomaga oszczędzać
Szampon 2 w 1 to prawdziwy symbol przełomu w branży kosmetycznej, która w latach 90. zaczęła tworzyć produkty pozwalające zadbać kompleksowo o urodę. Powstała wówczas moda na ograniczanie linii kosmetyków, których należałoby użyć w danej rutynie pielęgnacyjnej. Dziś takie produkty możemy spotkać również na półce kosmetyków do twarzy, ciała i do kąpieli. Warto z nich korzystać, gdyż pozwalają osiągnąć podobny efekt jak ten, który oferują 2 czy 3 różne produkty. Oszczędza to pieniądze i miejsce w naszej łazience. Np. zamiast toniku do twarzy, pianki i mleczka można zakupić jeden kosmetyk, który jednocześnie oczyści, nawilży i stonizuje cerę. Olej kokosowy z powodzeniem zastąpi krem do rąk, balsam do ciała i do stóp.
Cena nie zawsze jest wyznacznikiem jakości
Gdybyśmy zawsze sugerowali się ceną jako określeniem prawdziwej wartości produktu, ciągle przepłacalibyśmy. Większa część tej kwoty jest zależna od działań promocyjnych i kosztów dystrybucji. Warto więc porównywać składy kosmetyków i wybierać lokalne marki. Luksus nie zawsze oznacza spełnione obietnice, a reklamy bywają podkoloryzowane. Pomocne są też opinie blogerek czy influencerek, które testują kosmetyki i dzielą się wrażeniami z ich stosowania oraz osiągniętymi efektami.
Wybierając kosmetyki dla siebie kierujmy się zasadą kupowania dokładnie tego, co jest nam niezbędne w danej chwili. Jeśli mamy zbędny produkt, przekażmy go dalej, aby został zużyty. Wiele kosmetyków, np. maski czy peeling da się zastąpić produktami spożywczymi, które mamy już w kuchni. Kosmetyczny minimalizm wpisuje w aktualne trendy dbania o środowisko i jest kluczowy, jeśli chcemy zapanować nad naszym ograniczonym budżetem.