Petycja o zakazie reklamy piwa trafiła do Sejmu i rządu, a Browary Polskie czarują, że piwo bezalkoholowe jest w 100% bezpieczne…

24 lutego 2025, dodał: Redakcja

Petycja w sprawie wprowadzenia zakazu reklamy piwa dotarła w czwartek 20 lutego do Ministerstwa Zdrowia. Podpisało się pod nią czterdzieści osiem tysięcy osób, a pomysłodawczyni i twarz apelu, influencerka Olga Legosz, liczy na wyrwanie Polaków z okowów alkoholizmu.

piwo bezalkoholowe

– W Polsce często utożsamiamy alkoholizm z wódką, ale zapominamy, że piwo jest również alkoholem – przypomina oczywistość autorka powstałej w 2024 kampanii „Piwo to też alkohol”. Aktywistka pochodzi z Warszawy i jak wskazuje, to właśnie podczas spacerów po mieście stwierdziła, że musi zacząć działać na rzecz wycofania reklam piwa z przestrzeni publicznej.

Jak wspomina Legosz, stosy butelek po piwie widziane przez nią m.in. na warszawskich bulwarach przemówiły do wyobraźni. Tak też narodziła się kampania „Piwo to też alkohol” – alarmująca o rosnącym spożyciu pienistego trunku, który jest szeroko reklamowany w Internecie, telewizji, sklepach i aplikacjach poszczególnych sieci handlowych.

– Reakcje były liczne i emocjonalne. Otrzymałam mnóstwo wiadomości od ludzi, którzy opowiadali historie o swoich bliskich, którzy zaczynali od piwa, a kończyli z poważnymi problemami zdrowotnymi. Wielu z nich nigdy nie przeszło na mocniejsze trunki, jednak alkoholizm z piwem w roli głównej był równie niszczycielski. Te historie pokazują, jak bardzo piwo może być niebezpieczne – opisuje Olga Legosz w rozmowie z portalem wprost.pl.

Petycja to dopiero początek

Influencerce udało się dopiąć swego. Dzięki potężnym argumentom dostarczonym przez pracownię badawczą IBRiS, naukowców oraz ekspertów ds. marketingu 20 lutego petycja wpłynęła do Sejmu i rządu. Podpis pod nią finalnie złożyło czterdzieści osiem tysięcy osób, podczas gdy jeszcze w grudniu wynik był dwa razy mniejszy. Imponujący wzrost jest prawdopodobnie związany z rosnącą świadomością społeczną w kwestii spustoszenia, jakie wywołuje w Polsce alkohol.

– Rosnąca świadomość społeczna sprawia, że Polacy coraz częściej opowiadają się za zaostrzeniem przepisów dotyczących reklamy piwa. Za całkowitym zakazem reklam alkoholu, w tym piwa, opowiada się już 51 proc. badanych – podaje Instytut Badań Rynkowych i Społecznych w konkluzji do przeprowadzonych w listopadzie badań.

O bardzo złej tendencji zaświadczają dane mówiące o ponad 16 milionach sprzedawanych butelek i puszek dziennie. Oznacza to, że zagraniczne korporacje kontrolujące w 4/5 sprzedaż piwa w Polsce osiągają miliardowe zyski. Polakom wydaje piwo międzynarodowa triada: japońska Asahi Breweries, która kontroluje Kompanię Piwowarską, holenderska Heineken Group, będąca w posiadaniu Grupy Żywiec, a także duńska Carslberg Group.

Olga Legosz w swojej diagnozie wskazuje, że reklama, będąca przecież dźwignią handlu, stała się „absurdalna” w swej inwazyjności:

– Obserwując publiczną dyskusję w temacie alkoholu niezwykle martwi mnie pozycjonowanie w niej produktu alkoholowego jakim jest piwo. Tajemnicą pozostaje uzasadnienie stanu prawnego umożliwiającego branży piwowarskiej niemal nieograniczone reklamy swoich produktów, w tym w połączeniu ze sportem, tworzeniem więzi społecznych czy relaksem. W opinii wielu konsumentów ale i sprzedawców, piwo przestało być alkoholem. Doszliśmy do absurdu, w którym dyskonty spożywcze wydając gazetki sprzedażowe oddzielnie dedykowane alkoholom i produktom spożywczym, piwo umieszczają w sekcji spożywczej !!! – czytamy w treści apelu zamieszczonego na stronie petycji.

Wszystko w rękach koalicji rządzącej

Kolejną istotną informacją jest fakt, że w Polsce akcyza na alkohol należy do najniższych spośród państw Unii Europejskiej. Olga Legosz, która od lat upomina się o wyższe nakłady finansowe dla asystencji osób z niepełnosprawnościami, postuluje, aby pieniądze z podwyższonej akcyzy przeznaczyć właśnie na ten zaniedbany przez władzę kierunek.

– Skoro alkohol jest tym, który dostarcza osób z niepełnosprawnościami, a dostarcza ze względu na procentowy udział w płynie, to chciałabym, żeby procentowy udział w płynie płacił również na tę rzecz (asystencję dla osób niepełnosprawnych – red.) – proponuje Legosz.

Wśród koalicji rządzącej, w skład której wchodzi także Trzecia Droga, głosem przychylnym wobec działań Legosz okazuje się opinia posła Ryszarda Petru:

– W tym momencie piwo można reklamować. (…) Propozycja byłaby taka, żeby wszystkie alkohole potraktować tak samo, czyli żeby wprowadzić pełny zakaz reklamy alkoholu. Mamy w tym momencie duże poparcie społeczne, jeżeli chodzi o ten aspekt. Rozumiem, że będzie to bardzo kontrowersyjne biznesowo – mówił polityk podczas połączonego posiedzenia Komisji Zdrowia oraz Komisji Gospodarki i Rozwoju.

Kontrowersyjna konferencja browarów w PAP

Browary Polskie na niedawnej konferencji w PAP przekonywały, że spadek spożycia piwa w Polsce spada na rzecz piwa bezalkoholowego. To zdaniem browarów bezpieczny napój i tendencja wzrostu spożycia piwa bezalkoholowego rośnie. Konferencję krytycznie ocenił portal Fronda.pl

„Najsłabszym punktem wydaje się jednak troska o młodzież i dobre nawyki przyszłych pokoleń. Po konferencji prasowej z sali padły pytania o podobieństwo opakowań piw alkoholowych i bezalkoholowych oraz wyrabianie u osób niepełnoletnich przyzwyczajenia do smaku piwa. W odpowiedzi można było usłyszeć, że wszelkie rodzaje piwa są kierowane wyłącznie do osób pełnoletnich i dlatego opakowania wyglądają podobne – dorosła osoba w łatwy sposób odróżnia piwa alkoholowe od bezalkoholowych. Prelegenci powołali się na badania, z których wynika, że świadomość prozdrowotna w Polsce wzrasta. Z tego też powodu nasi rodacy, którzy nie mogą lub nie chcą spożywać procentów, coraz częściej sięgają po piwa 0%” – czytamy na Fronda.pl

„Niepokoi jednak odpowiedź, która padła na pytanie dotyczące innych skutków promocji piwa bezalkoholowego. Jeden z dziennikarzy zwrócił uwagę na fakt, że intensywne reklamowanie piwa 0%, które przypomina normalne piwo zarówno smakiem, jak i wyglądem, może bardzo negatywnie wpływać na inicjację alkoholową dzieci i młodzieży. Stanowisko wyartykułowane przez prelegentów wydało się bardzo stanowcze i niezachęcające do kontynuowania dyskusji. Można było usłyszeć, że taki tok rozumowania jest niewłaściwy i nie ma żadnych badań potwierdzających podobne stwierdzenia. Z mało entuzjastyczną reakcją spotkały się również sugestie dotyczące zakazu sprzedaży piwa 0% osobom niepełnoletnim, a przecież – jak sami przyznali wcześniej eksperci Browarów Polskich – te produkty są kierowane wyłącznie do osób dorosłych” – informuje dziennikarz Fronda.pl

Jesienią 2024 roku Instytut Człowieka Świadomego przygotował raport „Inicjacja alkoholowa dzieci i młodzieży w Polsce. Diagnoza problemu, przyczyny i konsekwencje”. Możemy w nim przeczytać, że „pierwszym alkoholem, po który sięgają niepełnoletni, jest piwo”. Znamienna wydaje się zwłaszcza jedna z odpowiedzi na następujące pytanie: „Gdy byłeś niepełnoletni, jakiego alkoholu pozwolili Ci spróbować rodzice w ich obecności?”. Piwo bezalkoholowe wskazało aż 53% respondentów…

https://x.com/nomadmum81/status/1892615256528056737/

Źródło: dorzeczy.pl, tysol.pl, wiadomosci.wp.pl, wprost.pl

Fot. RW