Albania. W szponach czarnego orła – Izabela Nowek

20 września 2021, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Czy istnieje bardziej charakterystyczna potrawa albańska niż byrek?

Dlaczego Albańczycy noszą biało-czerwone bransoletki?

Co to znaczy „dawać komuś na kawę”?

Albania. W szponach czarnego orła książka

Jeszcze kilka lat temu omijana przez turystów, kojarzona tylko z mafią i bunkrami, Albania staje się coraz bardziej popularna dzięki różnorodności, jaką oferuje: dzięki piaszczystym plażom nad lazurową wodą, imponującym zamkom czy górskim szlakom z zachwycającymi widokami. I choć albańską tożsamość wciąż kształtują honor i besa, a społeczna ocena bywa ważniejsza niż zdanie jednostki, to nikogo nie dziwi tutaj wiara w złe oko, świętowanie Dnia Lata lub bar naprzeciwko meczetu.

Autorka zabiera nas w podróż po mozaikowej rzeczywistości Albanii. Oprowadza po historycznej Krui i zatłoczonym centrum Tirany, wśród jej rozmówców są bywalcy barów, aktywistki i ci, którzy przetrwali czasy komunizmu. W ich historiach wspomnienia z okresu dyktatury przeplatają się z opowieściami o pierwszych feministkach i tradycyjnych kilkudniowych weselach. Przewodniczka odkrywa nieznane oblicze Albanii – krainy orłów, w której wciąż żywa jest legenda Skanderbega, a dwugłowy czarny orzeł, jeśli złapie kogoś w swoje szpony, to łatwo go nie wypuści, bo do tego kraju wraca się wielokrotnie.

Polecamy wraz z Wydawnictwem Poznańskim






Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Motyle w obiektywie
Gdzie one latają o tej porze roku? Ja ich w moich okolicach nie spotykam....
Motyle w obiektywie
https://w.fotka.com/024/123/2e6b905b31.jpg https://w.fotka.com/024/123/9ea41a32b6.jpg https://w.fotka.com/024/123/830abd9232.jpg https://w.fotka.com/024/123/38604270b6.jpg https://w.fotka.com/024/123/ebb4908516.jpg Rusałka Kratkowiec - Araschnia levana. Wiosenna szata barwna.
Błąd lekarski?
Nie bardzo wierzę , że coś nie działa bo to taki organizm....
Multicooker: Philipsa czy Redmonda?
Ja nie mam i jakoś żyję ☺