Kamyczki do shishy, czyli palenie bez obaw o zdrowie
Shisha nieodzownie kojarzy się ze spożywaniem tytoniu. Z tego powodu na tej metodzie relaksu spoczywa stygmat niezdrowej używki, pokrewnej paleniu papierosów czy piciu alkoholu. To jednak fałszywy obraz, ponieważ cybuch można wypełnić także produktami bez nikotyny. Spośród nich w ostatnich latach najpopularniejsze stały się kamyczki parowe, które stanowią bezpieczny i smaczny sposób na odpoczynek w gronie przyjaciół.
Czyste i zdrowe palenie
Popularność kamyczków parowych wynika z kilku cech, które czynią z nich najbardziej higieniczny rodzaj wkładu do fajki wodnej. Są to unikalny skład, który nie stanowi zagrożenia dla zdrowia, a także nowatorski sposób spożycia.
Kamyczki parowe to drobne granulki wypełnione gliceryną i olejkami zapachowymi. Nie zawierają ani grama nikotyny i cukrów, zatem można cieszyć się smakiem dymu bez obaw o uzależnienie czy uszczerbek na zdrowiu. To wiąże się też z brakiem tzw. „buzzu”, który towarzyszy paleniu tytoniu.
Podczas podgrzewania zawartość kamyczków ulega wyparowaniu i tworzy gęsty, aromatyczny dym. Jest to optymalny sposób dla tych, którzy w shishy szukają przede wszystkim dobrych smaków. Sesje są dość szybkie, choć intensywne, a po wszystkim bardzo łatwo jest wyczyścić cybuch – granulki nie ulegają zwęgleniu.
Jak palić kamyczki do shishy?
Kamyczki parowe w konsystencji przypominają pasty i tytonie półmokre. Z tego powodu odradza się używania cybuchów o konstrukcji masta z otworami na dnie – granulki mogą przez nie wpadać do dzbana, co tylko skróci czas palenia i ubrudzi nam shishę.
O wiele lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie którejś z głowic z rynienką. Należą do nich cybuchy typu vortex oraz bijące rekordy popularności phunnele. Ich użycie zagwarantuje, że żaden kamyczek się nie zmarnuje, sesja będzie jak najdłuższa, a dym najgęstszy.
Przy kamyczkach warto wyposażyć się również w jedną z wielu nakładek na cybuch, zwanych również systemami HMD. Wypierają one palenie z użyciem folii aluminiowej jako bardziej komfortowe i higieniczne rozwiązanie. Nakładki typu Kaloud są łatwe w obsłudze i nawet nowicjusz może dzięki nim nauczyć się kontrolować temperaturę grzania cybucha.
Czyste i zdrowe palenie
Popularność kamyczków parowych wynika z kilku cech, które czynią z nich najbardziej higieniczny rodzaj wkładu do fajki wodnej. Są to unikalny skład, który nie stanowi zagrożenia dla zdrowia, a także nowatorski sposób spożycia.
Kamyczki parowe to drobne granulki wypełnione gliceryną i olejkami zapachowymi. Nie zawierają ani grama nikotyny i cukrów, zatem można cieszyć się smakiem dymu bez obaw o uzależnienie czy uszczerbek na zdrowiu. To wiąże się też z brakiem tzw. „buzzu”, który towarzyszy paleniu tytoniu.
Podczas podgrzewania zawartość kamyczków ulega wyparowaniu i tworzy gęsty, aromatyczny dym. Jest to optymalny sposób dla tych, którzy w shishy szukają przede wszystkim dobrych smaków. Sesje są dość szybkie, choć intensywne, a po wszystkim bardzo łatwo jest wyczyścić cybuch – granulki nie ulegają zwęgleniu.
Jak palić kamyczki do shishy?
Kamyczki parowe w konsystencji przypominają pasty i tytonie półmokre. Z tego powodu odradza się używania cybuchów o konstrukcji masta z otworami na dnie – granulki mogą przez nie wpadać do dzbana, co tylko skróci czas palenia i ubrudzi nam shishę.
O wiele lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie którejś z głowic z rynienką. Należą do nich cybuchy typu vortex oraz bijące rekordy popularności phunnele. Ich użycie zagwarantuje, że żaden kamyczek się nie zmarnuje, sesja będzie jak najdłuższa, a dym najgęstszy.
Przy kamyczkach warto wyposażyć się również w jedną z wielu nakładek na cybuch, zwanych również systemami HMD. Wypierają one palenie z użyciem folii aluminiowej jako bardziej komfortowe i higieniczne rozwiązanie. Nakładki typu Kaloud są łatwe w obsłudze i nawet nowicjusz może dzięki nim nauczyć się kontrolować temperaturę grzania cybucha.
Bogactwo smaków
Mimo że kamyczki parowe to dość nowy rodzaj wkładu do cybucha, to można je dostać w prawie tak dużej liczbie smaków jak popularne marki tytoni. Praktycznie każdy owoc, słodycz czy drink posiada swój odpowiednik w aromatycznych granulkach.
Nie trzeba zatem tytoniu, by dobrze spędzić czas przy fajce wodnej. Nowe sposoby palenia shishy mogą zachęcić nie tylko osoby unikające nikotyny, ale również te doświadczone na tradycyjnych tytoniowych wkładach. Warto się przekonać i postawić ten pierwszy krok, a świat intensywnych smaków i kojącego dymu stanie przed nami otworem.
Bogactwo smaków
Mimo że kamyczki parowe to dość nowy rodzaj wkładu do cybucha, to można je dostać w prawie tak dużej liczbie smaków jak popularne marki tytoni. Praktycznie każdy owoc, słodycz czy drink posiada swój odpowiednik w aromatycznych granulkach.
Nie trzeba zatem tytoniu, by dobrze spędzić czas przy fajce wodnej. Nowe sposoby palenia shishy mogą zachęcić nie tylko osoby unikające nikotyny, ale również te doświadczone na tradycyjnych tytoniowych wkładach. Warto się przekonać i postawić ten pierwszy krok, a świat intensywnych smaków i kojącego dymu stanie przed nami otworem.