Wakacyjny konkurs ekologiczny z marką  L’Occitane – wyniki!

27 lipca 2019, dodał: Marta Dasińska
Artykuł zewnętrzny

Serdecznie dziękujemy za niezwykle liczny Wasz udział w  konkursie ekologicznym z marką  L’Occitane en Provence. Widzimy, że większość z naszych czytelników dba o naszą planetę z myślą nie tylko o naszym zdrowiu, ale też przyszłości kolejnych pokoleń. Po przeanalizowaniu wszystkich komentarzy konkursowych postanowiliśmy nagrodzić następujące eko laureatki:

KATARZYNA

Bardzo lubię dbać o nasze środowisko praktycznie na każdym kroku i dlatego też uczę tego moje dzieci. W jaki sposób? A no tak:
1. gotując wodę np. na makaron, przecedzam go od razu do zlewozmywaka dodaję płynu i mam gotową wodę do mycia naczyń.
2. zmieniając wodę w akwarium nie wylewam jej nigdy do zlewu natomiast używam jej do podlewania moich domowych roślinek. Świetny nawóz.
3. we wszystkich pokojach mam zainstalowane żarówki energooszczędne. Zawsze też pamiętam wychodząc na dłużej z pokoju o ich zgaszeniu.
4. zainstalowane mam dwa rodzaje spłuczki na mniejsze i większe potrzeby.
5. poza tym nie spuszczam w sedesie żadnych niepotrzebnych rzeczy typu papierków czy np. owadów. Wszystkie możliwe odpadki raczej kieruję do kosza niż do toalety.
6. mając małe dziecko bardzo często nalewam wodę w miseczkę lub w zlewie z kurkiem i służy mi ona praktycznie kilka myć.
7. nigdy praktycznie nie biorę długich kąpieli w wannie zawsze się ograniczam do szybkiego prysznica.
8. używając zmywarki zawsze patrzę na to czy jest pełna.
9. podczas gotowania używam pokrywek wówczas mniej wody paruje i nie muszę jej ponownie dolewać.
10. w całym domu nie mam nigdzie pokręteł na zimną i ciepłą wodę, ale jeden kurek który od razu sam miesza wodę.
11. oczywiście wszystkie moje śmieci poddawane są recyklingowi.
12. w piecu palę tylko papiery, drzewo i węgiel żadnych plastików jak robią to moi znajomi.
13. jeśli chodzi o zakupy to już dawno kupiłam sobie torbę wielokrotnego użytku jednak jeśli jej zapomnę zawsze proszę o te, które z czasem się rozkładają. Ostatnio położyłam taką pod zlewem w ciemnym miejscu i zapomniałam o niej. Po jakimś czasie się okazało, że się powoli zaczęła rozkładać 
14. z całą rodziną częściej jeżdżę rowerem niż samochodem
15. uwielbiam zdrowa żywność, dlatego też tego co nie wyhoduję w swoim ogródku, balkonie czy parapecie kupuję od pobliskich rolników
16. w pracy zaś nauczyłam się mniej drukować, jeśli dane pismo nie jest mi potrzebne
17. oczywiście nie używam żadnych w areozolu produktów ani lakierów do włosów, ani dezodorantów, ani antyperspirantów do stóp
18. do podlewania ogródka staram się korzystać tylko z deszczówki
19. wszystkie produkty np. skórki z owoców, banany, resztki jedzenia wyrzucam do kompostownika
20. i na końcu w swoim ogródku znalazłam kawałek miejsca by posadzić kwiatki, które lubią pszczółki.

 

ANULA

 

Wyznanie

Wodo, tak Cię bardzo cenię,
że aż muszę Cię unikać,
by Cię głupio nie marnować…
Sto czynności stąd wynika:

gary teraz zmywam rzadziej –
zbieram je, by potem w zlewie
zalać odrobiną Ciebie
i oszczędnie umyć. Nie wiem,

czy dla Ciebie ma znaczenie,
że staram się też unikać
naczyń tak brudnych, że aż zlew
w swym odpływie się zatyka,

bo potem też się marnuje
Ciebie, by go przepchać jakoś.
Zmywarki nie mam – ja sama
myję zastawę bogatą,

no bo wtedy mam kontrolę,
ile czego w zlewie płynie…
Nie kupuję Ciebie w butlach
– bo plastik złą sławą słynie,

a ja wolę filtrów użyć
i kranówkę pijać co dzień
– jest czysta, nie tracę zatem
na zdrowiu i na urodzie.

Nie pamiętam, kiedy w wannie
pełnej po brzeg się kąpałam –
biorę prysznice szybciutkie
i choć to oszczędność mała,

pod prysznicem myję zęby –
zawsze to kubek mniej Ciebie.
Dostosowuję też strumień
przy mniejszej/większej potrzebie

w toalety spłukiwaniu –
bo po co zapas marnować?
Na szczęście pod kafelkami
zestaw spłuczkowy się chowa,

co dwa przyciski posiada
ułatwiające kontrolę…
Aaa, i każdy kran się kończy
w moim domu perlatorem,

co najmniejszy strumyk wody
rozdziela na krople małe –
mniej wody zużywam wtedy –
perlatory są wspaniałe!

Jeżeli wodę bez chemii
mam po jakimś starciu kurzy,
to podlewam nią rośliny –
aby życie im wydłużyć!

Prania robię tylko pełne
i mam pralkę w miarę nową,
z technologią oszczędzania
Ciebie, wodo, odlotową!

Co jakiś czas także przegląd
robię uszczelek wszelakich –
abyś nie kapała z kranów,
bo to wywołuje braki…

Podobno kapiący kran to
tysiące litrów straconych!
Baterie z jednym uchwytem
to też pomysł niechybiony –

łatwiej z nimi dopasować
jest temperaturę cieczy
płynącej z kranu – to z Ciebie
marnowania też dom leczy!

I choć dyscypliny sporej
to wymaga, żadnych śmieci
nie spłukuję w toalecie –
wtedy też mniej Ciebie leci!

Nawet w ogrodzie oszczędzam
Cię – bo podsypuję korą
rośliny, by nie traciły
wilgoci – to daje sporo!

Deszczówkę zbieramy w domu
intensywnie, by w ogrodzie
podlewać najlepszą wersją
Ciebie zieleninę co dzień.

Samochodu nigdy wężem
nie polewam podczas mycia –
wiadro wystarcza zupełnie
do pomniejszenia zużycia

Ciebie, Wodo. :) Te nawyki
wprowadzone w domu dają
super efekty – i Ciebie
nam wspaniale oszczędzają…

Bo choć drobne to są zmiany,
jednak, przyznasz, w skali roku
pozwalają całkiem sporo
zaoszczędzić krok po kroku.

Dobra, już nie leję wody,
lepiej niż pisać jest – działać.
Pozdrawiam Cię, Wodo, mocą
mojego – też w dużej mierze wodnego – ducha i ciała!

IWONA S.

Wszyscy domownicy, nawet i mała córka, wiedzą że trzeba chronić nasza planetę i dbać o środowisko, aby jak najdłużej nam służyło. W tym celu segregujemy śmieci, osobno papiery, szkło i odpadki, zbieramy nakrętki, zawsze zakręcamy kurki wody, aby zbędnie nie leciała, pijemy wodę ze szklanych butelek, a na zakupy bierzemy torby z materiału, ponieważ są praktyczne i mocniejsze, a także wielorazowego użytku. Stosuję energooszczędne żarówki w domu, bierzemy szybki prysznic zamiast wylegiwania się w wannie, a w pralce piorę, kiedy jest uzupełniona i na program oszczędnościowy przełączona. Kupuję ekologiczną żywność, jest zdrowsza, rodzinnie jeździmy na rowerach, rezygnujemy z jazdy samochodem, kiedy tylko to możliwe, szanujemy przyrodę, nie deptamy jej, nie niszczymy, nie zaśmiecamy, stosujemy ekologiczne środki czystości i wyłączamy wszelkie sprzęty domowe z kontaktu, kiedy nie ma nas długo w domu. Używamy naturalne kosmetyki do codziennej pielęgnacji naszej skóry, hipoalergiczne, które wspaniale dbają o skórę wszystkich domowników. :)

L’Occitane tworzy produkty z coraz większą dbałością o ludzi i świat, w którym żyjemy. Przejawem tej troski są np. eko-uzupełnienia, a duża ilość opakowań kosmetyków tej marki powstaje z materiałów z recyklingu lub wykorzystuje odnawialne źródła i zrównoważone uprawy leśne. L‘Occitane robi wszystko, by minimalizować ślad węglowy, ograniczając wykorzystanie transportu lotniczego, optując za wykorzystywaniem odnawialnej energii i – kiedy to tylko możliwe – za transportem morskim, kolejowym lub drogowym. Marka promuje biodywersyfikację poprzez zrównoważone rolnictwo i za każdym razem tworzy jeszcze bardziej naturalne formuły: 92% produktów wprowadzonych w 2016 roku zawiera co najmniej 90% naturalnych składników, zaś 57% zawiera ich ponad 95%. Czy już wiecie za co lubimy L’Occitane?

 

 

L’Occitane tworzy produkty z coraz większą dbałością o ludzi i świat, w którym żyjemy. Przejawem tej troski są np. eko-uzupełnienia, a duża ilość opakowań kosmetyków tej marki powstaje z materiałów z recyklingu lub wykorzystuje odnawialne źródła i zrównoważone uprawy leśne. L‘Occitane robi wszystko, by minimalizować ślad węglowy, ograniczając wykorzystanie transportu lotniczego, optując za wykorzystywaniem odnawialnej energii i – kiedy to tylko możliwe – za transportem morskim, kolejowym lub drogowym. Marka promuje biodywersyfikację poprzez zrównoważone rolnictwo i za każdym razem tworzy jeszcze bardziej naturalne formuły: 92% produktów wprowadzonych w 2016 roku zawiera co najmniej 90% naturalnych składników, zaś 57% zawiera ich ponad 95%. Czy już wiecie za co lubimy L’Occitane?

Pokochaj tę markę tak jak my, weź udział w naszym ekologicznym konkursie i wygraj jeden z 3 zestawów kosmetyków L‘Occitane w postaci pełnowartościowych produktów; żelu pod prysznic + eko-uzupełnienia do niego.

 

Nagrodami w konkursie są 3 zestawy kosmetyków. W skład każdego zestawu wchodzi pełnowartościowy produkt – żel pod prysznic Cytrusowa werbena 250 ml + eko-uzupełnienie do niego (500 ml). Kosmetyki w formie eko-uzupełnienia są pakowane w woreczki z grubej folii (pochodzącej z recyklingu). Cena zestawu: 160 zł. Każdy zestaw zostanie  zapakowany w piękne pudełko firmowe.