Wywiad z autorką bloga Posypane

12 października 2015, dodał: Julia
Artykuł zewnętrzny

Przedstawiamy Joannę Banad – miłośniczkę  słodkości i autorkę bloga Posypane na Facebooku. Opowiada o pracy w łódzkim Studio Kulinarnym Book&Cook, o smakach dzieciństwa i swoich najlepszych wypiekach. Zdradza też przepis na niezawodnie pyszne jesienne ciasto:)

551319_10201097353103109_1589610310_n

Masz oryginalny pomysł na prowadzenie bloga na Facebooku – jak sprawdza się tego rodzaju aktywność?        

Stronę na Facebooku założyłam dokładnie 2 lata temu, od tego czasu sytuacja niesamowicie się rozwinęła. Strona miała być początkowo skierowana do znajomych – tych dalszych i bliższych, którzy szukali alternatywy dla umiarkowanie smacznych i umiarkowanie uczciwych tortów z łódzkich cukierni. Wieść rozeszła się metodą poczty pantoflowej, a zamówienia zaczęły spływać i zapełniać mój weekendowy kalendarz. Kluczem do sukcesu jest stała aktywność strony – wrzucanie zdjęć, informacji, organizowanie warsztatów. Taki typ działalności jest dla mnie jak na razie całkowicie wystarczający. Mam czas na studia, pracę w Book&Cook i rozwijanie swojej pasji. Wszyscy pytają, dlaczego nie zdecydowałam się jeszcze na otwarcie własnej cukierni? Odpowiedź jest prosta: boję się, że stracę do tego serce. Nie marzy mi się sieć cukierni. Marzę, żeby piec pyszne, autorskie ciasta. Nawet dla małego grona entuzjastów:) Chce to robić własnoręcznie, bo właśnie to jest moim źródłem radości.

11224283_384778538379921_6672245495501185959_n

Twój blog powstał z miłości do słodyczy – czy słodkie smaki to łakocie jakie pamiętasz z dzieciństwa?

Pamiętam słodkie smaki z dzieciństwa bardziej niż cokolwiek innego. Pamiętam gofry z kajmakiem i truskawkami nad morzem (a nawet nie pamiętam nazwy miejscowości), pamiętam babciny jabłecznik, lody jogurtowe, kruche ciasteczka i ciasto drożdżowe (chociaż moje babcie nie są fankami gotowania). Jako 4-latka „wypiekałam” ciastka w szufladzie i zmuszałam domowników do testowania, także słodkie hobby odkryłam bardzo wcześnie.

11251813_392297854294656_5540762473369275837_n

Jakie są Twoje sztandarowe wypieki, którymi się chlubisz?

Moimi hitami są zdecydowanie: ciasto czekoladowe z musem, tarta cytrynowa, sernik pistacjowy, tiramisu, świąteczny tort makowy z nutą pomarańczy, bezglutenowe (zupełnie przypadkowo bezglutenowe), ciasto marchewkowe z mnóstwem orzechów, przełożone waniliowym kremem serowym. Nie mogę zapomnieć o tortach. Torty to hit hitów. Lekkie kremy, ciekawe dodatki. Personalizuję wszystkie wypieki – każdy jest unikatowy, czy to w kształcie bluzy czy tarczy Kapitana Ameryki. Nie używam mas i past cukrowych, dzięki czemu moje torty są smaczne, lekkie i nieprzesłodzone. Takie przynajmniej dochodzą do mnie słuchy! :)))

11692543_406594169531691_8391418472568913155_n

Podaj nam przepis na sprawdzone, łatwe sezonowe ciasto…

To mój sprawdzony przepis na jesień, proste, pachnące cynamonem ciasto ze śliwkami. Prawdziwy comfort food:)

Składniki:

  • 200 g miękkiego masła
  • 200 g cukru pudru
  • 4 jajka
  • 250 g przesianej mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Kruszonka:
  • 125 g kostki masła
  • 250 g mąki
  • 125 g cukru
oraz:
  • 1 kg śliwek węgierek
  • cynamon
  • cukier puder do posypania

Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni C. Zaczynamy od kruszonki: masło rozpuszczamy z cukrem,  dodajemy mąkę,  zdejmujemy z palnika i mieszamy do pojawienia się grudek. Odstawiamy do przestygnięcia.

Miękkie masło ucieramy z cukrem pudrem na jasną, puszystą masę. Dodajemy jajka (po kolei, nie wszystkie na raz) i stopniowo, łyżka po łyżce, dosypujemy mąkę z proszkiem do pieczenia. Wylewamy na spód foremki (prostokątnej 25×30 cm lub okrągłej – śr. 22 cm) i układamy przepołowione i wypestkowane śliwki skórką do dołu. Posypujemy obficie cynamonem przesianym przez małe sitko. Posypujemy kruszonką. Pieczemy 60 min aż do „suchego patyczka”.

10896969_341007122757063_621073962431473083_n
Deser, który serwujesz swoim gościom to…

Ostatnio lody domowej roboty – ciasteczkowe i o smaku baklavy.

Jaka jest tajemnica udanego wypieku?

Cierpliwość. Wszystkie składniki muszą być dokładnie odmierzone i dodane w zalecanej kolejności. Pieczenie to słodka chemia! No i oczywiście dużo miłości przelanej do form do pieczenia i misek z ciastem.

10481642_369858526538589_552277646492628592_o
Oprócz prowadzenia bloga działasz w studiu kulinarnym – opowiedz nam o tym…

Mam przyjemność pracować w Studiu Kulinarnym Book&Cook na OFFie w Łodzi od marca, czyli prawie od samego początku. Pewnego chłodnego dnia pojawiłam się na ich kanapie i powiedziałam: „Nie wiem co dokładnie chciałabym tu robić, ale chce pomóc!”. Wystarczyło. Od tamtej pory jesteśmy nierozłączni. Od pewnego czasu pełnię w studio funkcje supervisora, ale prowadzę też własne Posypane warsztaty. Ta praca daje mi ogromne możliwości, codziennie się rozwijam, poznaję nowych ludzi. Organizuję eventy, warsztaty i spotkania, rozmawiam, gotuję. Wszystko, co kocham. Nie robię tego oczywiście sama – jesteśmy zgraną ekipą i zawsze pomagamy sobie w potrzebie. Nie mogłam lepiej trafić! :)

11329882_402867456571029_5019716600601016496_n

10339729_371155933075515_8220699192037270603_n
Najbliższe warsztaty w studio to...

Podroby (nie straszne, ale wystrzałowe) – 10.10, kuchnia pięciu przemian – 11.10, tarta grzechu warta –17.10, warsztaty roślinne z Wegan Nerd – 18.10.

Serdecznie dziękuję za rozmowę i życzę wielu udanych wypieków!

zobacz również:

 

  1. Wywiad z autorką bloga kulinarnego Ugotowani.tv
  2. Ciasta ze śliwkami – przepisy
  3. Ciasta z gruszkami – różne przepisy
  4. Ciasta z owocami – przepisy czytelniczek