Spotykamy ostatnio często nazwę „super foods”, co więc ona oznacza ? Mi osobiście sama nazwa kojarzy się z jedzeniem które ma dodać nam mocy niczym superbohaterowi. Jest to poniekąd zgodne, ponieważ „super foods” oznacza produkty, które mają bardzo szeroką gamę składników odżywczych cennych dla naszego organizmu. Na miano „super foods” mogą zasłużyć tylko produkty nieprzetworzone, naturalne.
Czy „super foods” to tylko moda i egzotyczne produkty? Nie. Czosnek, jabłka, brokuły, soja i inne nasiona roślin strączkowych, orzechy, śliwki, buraki, dynia, czy szpinak- to bardziej znane super- produkty. Ale warto zwrócić uwagę na mniej popularne rośliny, takie jak żeń– szeń, echinacea (jeżówka), owoce Goji, jarmuż, komosa ryżowa (guinoa), aloes czy bardzo popularne ostatnio nasiona chia (szałwii hiszpańskiej).
Dlaczego warto wprowadzić „super foods” do swojego menu i czy warto mimo braku diety ? Oczywiście ! Idealnie byłoby gdyby nasza dieta była bogata w super produkty, a aktywność fizyczna przeważała w tygodniowym rozkładzie zajęć. Niemniej jednak nie każdy z nas trzyma się idealnie zaleceń żywieniowych i ćwiczeń. Właśnie takim osobom bardzo pomocne stają się „super foods”. Stres i codzienne życie w biegu, a także masa przetworzonego jedzenia, które niestety jeszcze króluje na naszych stołach nie wpływają dobrze na nasz organizm.
Liczba chorych na cukrzycę, nadciśnienie, miażdżycę, udary mózgu, chorobę niedokrwienną serca czy osteoporozę w krajach rozwiniętych stale rośnie. Potrzebujemy więc dużo składników odżywczych, przede wszystkim witamin mających działanie antyoksydacyjne (zwalczające wolne rodniki), witaminy D, minerałów, kwasów tłuszczowych Omega 3.
„Super foods” to nie tylko moda ale zwiększona świadomość społeczeństwa. Jeśli wszędzie słyszysz, że ktoś je komosę a do jogurtu dorzuca nasiona chia i popija to wszystko zielonym jęczmieniem – nie neguj tylko zainteresuj się bo może warto wprowadzić kilka produktów do Twojego stałego menu.
Chcecie więcej o „super foods”, może właściwości poszczególnych produktów i pomysły na przepisy ?
Krupska
